Czechy sprzeciwiły się podziałowi Ukrainy i Mołdawii podczas procesu ich przystąpienia do UE

Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Czech, Jan Lipavsky, oświadczył, że jego kraj sprzeciwia się podziałowi Ukrainy i Mołdawii na drodze do członkostwa w UE.
Powiedział to podczas wspólnej konferencji prasowej ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, Andrijem Sybihą.
Jan Lipavsky przybył z wizytą do Kijowa. Zaznaczył, że jego kraj promuje jak najszybsze otwarcie pierwszego klastru negocjacji dotyczących członkostwa Ukrainy w UE, ale jednocześnie ostrzegł, że Czechy są przeciwne „dekouplingu”, czyli rozdzieleniu procesu akcesyjnego Ukrainy i Mołdawii.
„Bez wątpienia promujemy jak najszybsze otwarcie pierwszego klastru negocjacji i na pewno nie jesteśmy nastawieni na niepotrzebne rozdzielanie procesu, który obecnie przebiega wspólnie z Mołdawią” — podkreślił.
Lipavský przypomniał, że członkostwo w UE nie może zostać osiągnięte bez realizacji kluczowych zaleceń dotyczących wymiaru sprawiedliwości i korupcji.
Warto przypomnieć, że faktyczne rozpoczęcie negocjacji Ukrainy w sprawie członkostwa jest blokowane przez premiera Węgier Viktora Orbána, który aktywnie wykorzystuje temat przystąpienia Ukrainy do UE w swoich wewnętrznych interesach politycznych.
Ukraina i Mołdawia powinny rozpocząć negocjacje akcesyjne z Unią Europejską równocześnie, ponieważ wszystko jest już przygotowane.
Rada Unii Europejskiej w piątek podjęła ostateczną decyzję o przyłączeniu Mołdawii do strefy roamingowej UE od 1 stycznia 2026 roku — jednocześnie z Ukrainą.
Mołdawia liczy na wykorzystanie przyszłego szczytu UE, aby wzmocnić swoje pozycje na drodze do członkostwa w Unii Europejskiej. Jednak równoległe rozpatrywanie wniosku Ukrainy stwarza ryzyko opóźnienia procesu, ponieważ premier Węgier Viktor Orbán zamierza zablokować członkostwo Kijowa.
