Dziesiątki zabitych, atak na policję i zabójstwo księdza: co wiadomo o strzelaninie w Dagestanie?

23 czerwca grupa niezidentyfikowanych mężczyzn z bronią zaatakowała lokalną policję w stolicy Dagestanu Machaczkale i mieście Derbent. Włamali się także do kościoła i synagogi. Zginęło co najmniej 15 policjantów i kilku cywilów.

Wszystko zaczęło się, gdy około godziny 18:00 nieznane osoby podpaliły synagogę i ostrzelały kościół w mieście Derbent, a w Machaczkale doszło do strzelaniny. Najpierw rannych zostało 6 policjantów, a jeden zginął.

Nagrania z wydarzeń pokazują uzbrojony gang w czarnych ubraniach strzelający do samochodów policyjnych z karabinów maszynowych. Napastnicy byli ubrani na czarno i strzelali z broni automatycznej.




Nieznane osoby zabiły księdza w kościele w Derbent.

«Według informacji, które otrzymałem, ojciec Nikolai został zabity w kościele w Derbent, poderżnięto mu gardło. Miał 66 lat i był bardzo chory», - powiedział o zmarłym księdzu Shamil Khadulayev, przewodniczący Dagestańskiej Komisji Nadzoru Publicznego.

O 19:40 na ulicy Magomedgadzhiyev w Makhachkala wybuchły starcia. Około godziny 20:00 rosyjski Narodowy Komitet Antyterrorystyczny poinformował, że w Derbencie i Machaczkale doszło do zbrojnych ataków na dwie cerkwie, synagogę i posterunek DPS (drogowej służby patrolowej).



Pół godziny później rosyjski kanał telegramowy poinformował, że w kościele w Machaczkale wzięto 40 zakładników. Według innych doniesień, ludzie zabarykadowali się w środku.

federacja rosyjska rozmieściła dodatkowe siły sił specjalnych Rosgwardii i FSB. Wprowadziła również reżim «operacji antyterrorystycznej». Zablokowano wyjazdy i wjazdy do Machaczkały i Derbentu. Rozmieszczono również sprzęt wojskowy i helikoptery.

Po wydarzeniach okazało się, że zginęło około 15 policjantów i kilku cywilów. Reżim «operacji antyterrorystycznej» został zniesiony, ale wszystkie osoby zaangażowane w atak są poszukiwane.

Okazało się, że w atakach na cerkwie, synagogę i posterunek policji drogowej w Derbencie i Machaczkale brali udział dwaj synowie szefa rejonu sergokalińskiego, Magomeda Omarova. Obaj zostali zabici. Magomed Omarov został zatrzymany. Został wydalony z partii Jedna Rosja, która jest główną marionetką putina.

Urzędnik chciał dobrowolnie zrezygnować, ale nie zdążył. Przeszukiwane są rezydencje Magomeda Omarova i jego synów.



Andrii Kovalenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, jest przekonany, że w sprawę zamieszane są rosyjskie służby specjalne. Napisał, że trwa konfrontacja między grupami wpływów w służbach wywiadowczych:

«I aktywnie próbują wypchnąć starego Bortnikova. W związku z tym nie można wykluczyć, że masakra w Dagestanie została zorganizowana przez jedną z tych grup wpływu.

Trzeba też zrozumieć, że Kadyrow jest bardzo słaby w Czeczenii, a w Dagestanie jest problem. Stopniowo wszystko może doprowadzić do trzeciej wojny na Kaukazie, kiedy strefy wpływów zostaną tam podzielone».

Śledzimy wydarzenia na bieżąco.