Parlament Europejski uchylił immunitet dwóm posłom z polskiej partii opozycyjnej

Parlament Europejski poparł decyzję o uchyleniu immunitetu dwóm przedstawicielom polskiej partii opozycyjnej Prawo i Sprawiedliwość (PiS) w związku ze śledztwami prowadzonymi przez prokuraturę Polski.
Jak podaje RMF24, chodzi o Daniela Obajtka, byłego szefa koncernu energetycznego Orlen, oraz Michała Dworczyka — byłego szefa kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego, nazywanego jego „prawą ręką”.
Jeszcze w grudniu 2024 roku ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar zwrócił się do Parlamentu Europejskiego z wnioskiem o uchylenie immunitetu Obajtkowi. Podejrzewa się go o niewykonanie obowiązków służbowych oraz nadużycie stanowiska dla osiągnięcia korzyści osobistych.
Sprawa jest związana z kontraktami Orlenu z prywatną firmą ochroniarską, którą Obajtek rzekomo promował w przetargach publicznych. Prokuratura ustaliła, że firma ta wcześniej zapewniała ochronę samemu urzędnikowi oraz jego majątkowi.
Jeśli chodzi o Michała Dworczyka, jego sprawa dotyczy używania prywatnej poczty elektronicznej do przesyłania tajnych informacji rządowych.
Tzw. „skandal z mailami” wybuchł w 2021 roku, gdy w sieci pojawiły się fragmenty jego korespondencji z prywatnej skrzynki. Wówczas Dworczyk oświadczył, że służby państwowe zostały poinformowane o możliwym włamaniu do jego skrzynek mailowych i kont w mediach społecznościowych, podkreślając, że w jego mailach nie było żadnych tajnych informacji.
Parlament Europejski uchylił immunitet posłowi do PE z Polski, Grzegorzowi Braunowi.
Przypomnijmy także, że skrajnie prawicowy polski polityk Grzegorz Braun w Parlamencie Europejskim zakłócił minutę ciszy ku pamięci ofiar Holokaustu.
