Unia Europejska odroczyła zatwierdzenie umowy handlowej z Ukrainą

Belgijska prezydencja w Radzie UE przełożyła zatwierdzenie umowy handlowej z Ukrainą zaplanowane na 25 marca na środę, 27 marca. Negocjacje z ambasadorami 27 krajów trwają.

Poinformowało o tym polskie RMF FM.

«Zatwierdzenie umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą zostało przełożone», - powiedział korespondent publikacji w Brukseli.

Podobno Francja i Polska, przy wsparciu krajów sąsiadujących z Ukrainą, chcą zmienić umowę, by jeszcze bardziej ograniczyć import produktów rolnych z tego kraju.

Opóźnienie w zatwierdzeniu umowy wynika z faktu, że wiele krajów nie wie jeszcze, jak będą głosować, wyjaśnia gazeta. Kierownictwo Rady UE postanowiło pozostawić trochę więcej czasu na podjęcie ostatecznej decyzji.

«Belgowie nie planują na razie zmieniać tekstu umowy, ponieważ uważają, że będzie to oznaczać konieczność ponownych negocjacji z Parlamentem Europejskim, co wydłuży cały proces legislacyjny i zagrozi terminowemu zatwierdzeniu umowy z Kijowem», - czytamy w publikacji.

Dyplomaci z Francji zapewniają jednak, że odroczenie zatwierdzenia umowy oznacza, że «negocjacje trwają" i że «tekst umowy nie jest gotowy do przyjęcia».

Oprócz krajów sąsiadujących z Ukrainą, Włochy, Austria, Słowenia i Chorwacja również wyraziły gotowość przyłączenia się do francusko-polskiej inicjatywy, podała polska gazeta. Jednak Niemcy i Holandia nie chcą zmian w umowie. Uważają, że to źle, że z jednej strony UE przeznacza miliardy euro na wsparcie Ukrainy, ale z drugiej strony chce pozbawić ją możliwości zarabiania pieniędzy.

Przypomnijmy, że udział krajów UE w całkowitym eksporcie ukraińskiego mięsa wzrósł do 46% w 2023 roku.

Kolejny kraj dołączył do współpracy z Ukrainą. Ukraińscy przedsiębiorcy mają teraz możliwość eksportu ryb i produktów rybnych do Kuwejtu.

Ukraina będzie dążyć do zapisania systemu bezcłowego handlu z Unią Europejską w umowie stowarzyszeniowej z UE.