Import węgla do Chin spadł w lipcu o 23% — mimo upałów

W lipcu 2025 roku Chiny zaimportowały 35,61 mln ton węgla — to o 23% mniej niż w tym samym okresie roku poprzedniego.
Informację tę podała agencja Reuters.
Pomimo rocznego spadku, wskaźnik nieco wzrósł w porównaniu z czerwcem, kiedy odnotowano najniższy poziom od dwóch lat. Przyczyną odbicia była fala upałów, która zwiększyła zapotrzebowanie na energię elektryczną.
„Perspektywy dla importu pozostają słabe z powodu wzrostu krajowej produkcji i energii ze źródeł odnawialnych” — wskazują analitycy firmy Kpler.
Jednocześnie dokument Chińskiego Krajowego Urzędu Energetycznego z 20 lipca zapoczątkował kontrole w kopalniach w ośmiu prowincjach. Doprowadziło to już do wzrostu cen węgla koksującego z powodu obaw o przerwy w dostawach.
„Jeśli inspekcje spowodują wstrzymania produkcji, może to podnieść ceny krajowe i wywołać nową falę importu” — przypuszczają analitycy LSEG.
Łącznie w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2025 roku import węgla do Chin spadł o 13% — do 257,3 mln ton.
Chiny aktywnie sabotują proces pokojowy w Ukrainie, podsycając konflikt, aby osłabić USA przed potencjalną inwazją na Tajwan.
Pekin jest zaniepokojony rosnącą liczbą satelitów Starlink firmy SpaceX w kontekście możliwej wojny i poszukuje sposobów na ich neutralizację.
