Iranski parlament zatwierdził zerwanie współpracy z MAEA

Parlament Iranu podjął zdecydowany krok — zatwierdził projekt ustawy o zawieszeniu współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA).
Powodem takiej decyzji były oskarżenia agencji o „nieprofesjonalne zachowanie” oraz przemianę w „instrument polityczny”.
Przewodniczący parlamentu Mohammad Baker Kalibaf podkreślił, że Iran nie ma zamiaru tworzyć broni jądrowej, jednak społeczność międzynarodowa, jego zdaniem, była świadkiem niewywiązywania się MAEA ze swoich zobowiązań wobec Teheranu.
Projekt ustawy przewiduje, że Iran całkowicie zawiesi współpracę z MAEA do czasu uzyskania „obiektywnych gwarancji profesjonalnego zachowania” agencji. Oznacza to, że inspekcje, monitoring oraz instalacja kamer na obiektach jądrowych zostaną wstrzymane.
Taki krok może znacznie utrudnić międzynarodową kontrolę nad irańskim programem jądrowym i wywołać niepokój wśród światowych przywódców.
Warto zaznaczyć, że decyzja irańskiego parlamentu została podjęta na tle niedawnych ataków USA na irańskie obiekty jądrowe. Kalibaf bezpośrednio oskarżył prezydenta USA o agresję wobec Iranu i obiecał, że Teheran udzieli odpowiedzi, która sprawi, że „gracz Trumpa” pożałuje swoich działań.
Podkreślił również, że ataki są dowodem strategicznej porażki Izraela w konfrontacji z Iranem.
MAEA z kolei wielokrotnie oświadczała o braku technicznie uzasadnionych wyjaśnień ze strony Iranu dotyczących obecności wzbogaconego uranu na niezadeklarowanych obiektach.
Według danych agencji, na połowę maja Iran posiadał około 409 kg wysoko wzbogaconego uranu, co teoretycznie wystarcza do wyprodukowania dziesięciu głowic jądrowych.
Jednak strona irańska nalega, że jej program jądrowy ma wyłącznie pokojowy charakter, a zapasy uranu pozostały nietknięte mimo ataków USA.
Przypomnijmy, że Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej Iranu (IRGC) oświadczył, iż przeprowadził rakietowy atak na terytorium Izraela bezpośrednio przed wejściem w życie reżimu zawieszenia broni.
Informowaliśmy również, że po nalotach USA na trzy kluczowe irańskie obiekty jądrowe zniknęło ponad 400 kg potencjalnie wzbogaconego uranu. MAEA nalega na pilne inspekcje w celu wyjaśnienia sytuacji.
