Jakie są szanse «rozjemcy» Trumpa w wyborach prezydenckich w USA?
Donald Trump ma wszelkie szanse na zwycięstwo od Republikanów w prawyborach przed wyborami prezydenckimi w USA. Jednak zarówno Ukraina, jak i lokalne sądy mogą grać przeciwko «rozjemcy».
Ihor Chalenko, politolog i ekspert, szef Centrum Analiz i Strategii, wypowiedział się na temat szans Trumpa w wyborach w komentarzu dla UA.NEWS.
Pierwszym etapem przed wyborami w USA są prawybory (rodzaj głosowania, w którym wybierany jest jeden kandydat z partii). Trump może tu wygrać - większość Republikanów prawdopodobnie na niego zagłosuje.
Trump ma również zagrożenia w wyborach, które mogą znacznie obniżyć jego notowania. Na przykład długa lista rozpraw sądowych przeciwko niemu. Liczba zarzutów wobec byłego prezydenta tylko rośnie, a wyborcy oczywiście nie zagłosują na człowieka, który zostanie uznany za winnego przez sąd.
Przypominamy, że w 2024 roku w Stanach Zjednoczonych odbędą się wybory nowego prezydenta. Chociaż Departament Stanu USA już oświadczył, że kwota pomocy dla Ukrainy nie zmniejszy się wraz z wyborem nowego przywódcy, nadal istnieje ryzyko dla Ukraińców. W końcu jeden z kandydatów, 45. prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, będzie próbował ponownie zdobyć urząd w wyborach w 2024 roku. I wielokrotnie wypowiadał się głośno na temat wojny na Ukrainie: powiedział, że osiągnie pokój w ciągu 24 godzin, że pomoc USA powinna zostać zmniejszona i że nie nadszedł czas, aby uznać Putina za zbrodniarza wojennego. UA.NEWS zebrał główne wypowiedzi Trumpa, które pokazują jego stosunek do wojny w Ukrainie i rozmawiał z ekspertami na temat możliwej prezydentury tego polityka.
Wybory prezydenckie i parlamentarne w Stanach Zjednoczonych w 2024 roku z pewnością wpłyną na poparcie dla Ukrainy. Stwierdził to prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy.
19 lipca Departament Sprawiedliwości USA oskarżył byłego prezydenta Donalda Trumpa w sprawie szturmu na Kapitol.
45 prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, nie przyznał się do winy pod zarzutem spiskowania w celu cofnięcia własnej porażki w wyborach w 2020 roku.