Chińskie firmy wypierają rosyjski biznes z kluczowych rynków
rosyjski biznes styka się z presją ze strony tzw. „przyjaznych” państw, przede wszystkim Chin, które aktywnie zajmują nisze utracone przez lokalnych producentów z powodu przerwy inwestycyjnej i problemów finansowych. Poinformowała o tym Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy.
Wysoka stopa kluczowa, słaba polityka monetarna oraz ograniczenie bodźców budżetowych znacząco zawężają możliwości rosyjskiego przemysłu. Dochody z eksportu spadły o 20%, a wzrost presji podatkowej, w tym VAT, dodatkowo wzmacnia tendencje kryzysowe.
Przemysłowcy wskazują, że powolne obniżanie stóp procentowych oraz zbyt drogie kredyty są głównymi barierami dla rozwoju.
W rezultacie rynek otwiera się dla chińskich producentów sprzętu i maszyn, którzy bez poważnych inwestycji przejmują kontrolę nad segmentami, które rosyjskie firmy tracą w szybkim tempie.
Szczególnie wymowny jest sektor ciężkich samochodów ciężarowych. W okresie styczeń–październik 2025 roku sprzedaż sprzętu o masie powyżej 14 ton spadła o 54%, a ciągników siodłowych — o 71%. Ogółem zarejestrowano 37,9 tys. ciężkich pojazdów — o 57% mniej niż w zeszłym roku. Choć KAMAZ formalnie utrzymuje pierwsze miejsce z udziałem 29,5%, chińskie marki Sitrak (16,3%), Shacman (10,8%) i FAW (9%) faktycznie wypierają go z rynku. Swoją część dokłada również białoruski MAZ — 7,2%.
Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy podkreśla, że rosyjscy producenci nie są w stanie szybko odzyskać utraconych pozycji w warunkach agresywnej ekspansji chińskich firm.
W komunikacie zaznaczono: „rosyjski producent jest skazany na dalsze wypieranie z kluczowych segmentów, a odzyskanie pozycji w warunkach agresywnej ekspansji ‘przyjaznych’ konkurentów jest praktycznie niemożliwe”.
Przypomnijmy, Chiny domagają się od USA zaprzestania sprzedaży broni Tajwanowi, grożąc konsekwencjami.
Ponadto Chiny odkryły największe złoże złota i ukrywają jego lokalizację.
Czytaj nas na Telegram i Sends