Łukaszenko oświadczył, że zrezygnowałby z Nagrody Nobla na rzecz Trumpa
Samozwańczy przywódca Białorusi, Aleksander Łukaszenko, oświadczył, że zrezygnowałby z Nagrody Nobla, choć nikt mu jej nie proponuje. Zaznaczył, że w tym roku nagrodę powinien otrzymać prezydent USA Donald Trump.
Informację tę podał Nexta.Live.
Białoruski dyktator powiedział, że gdyby był kandydatem do Pokojowej Nagrody Nobla, „na pewno by z niej zrezygnował”.
„Wiemy, jaki wkład włożyli ci działacze w ustanowienie pokoju. A tak naprawdę nic nie zrobili! Wręcz przeciwnie, popychają Białoruś do tak zwanej wojny” – oświadczył Łukaszenko.
Dodał, że nagrodę powinien otrzymać Trump.
„Poradziłbym mu, żeby się nie martwił. Bycie wśród tych odszczepieńców mu nie przystoi” – zaznaczył.
Wcześniej samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko deklarował, że Białoruś jest gotowa wysłać petycję o przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla Donaldowi Trumpowi, jeśli ten zdoła zakończyć wojnę w Ukrainie.
Przemawiający w Knesecie Izraela Amir Ohana obiecał zgłosić kandydaturę byłego prezydenta USA Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla w przyszłym roku, uważając, że „zasługuje na tę nagrodę bardziej niż ktokolwiek inny”.