Elon Musk chce odejść z rządu USA z powodu ataków lewicy — The Washington Post

Miliarder Elon Musk planuje odejść ze stanowiska szefa Departamentu Efektywności Państwowej USA (DOGE). Ma dość, jak twierdzi, nieprzyjemnych i nieetycznych ataków ze strony swoich przeciwników.
Jak podaje The Washington Post powołując się na źródła, status Muska jako specjalnego pracownika rządowego wygasa w maju 2025 roku, i nie wiadomo, czy zostanie on przedłużony.
Według doniesień, Musk nakazał wszystkim federalnym urzędnikom wysyłać co tydzień e-maile z listą najważniejszych osiągnięć. Pracownikom, którzy nie spełniali tego wymogu, grożono zwolnieniem.
Dziennikarze rozmawiali z dziesiątkami urzędników i kierowników instytucji państwowych. Okazało się, że wielu z nich od samego początku odmawiało realizacji głównych założeń tej dyrektywy.
Według WP, Musk przygotowuje się do opuszczenia stanowiska w maju 2025 roku, a jego wpływy w administracji USA stopniowo słabną. Jak twierdzi jedno ze źródeł, miliarder nie chce już dalej kierować DOGE, ponieważ ma dość, jego zdaniem, nieuczciwych i napastliwych ataków ze strony środowisk lewicowych. Źródło dodaje również, że Musk jest przekonany, iż jego odejście nie wpłynie negatywnie na funkcjonowanie urzędu.
Wcześniej rzecznik MSZ Ukrainy Heorhij Tychyj oskarżył należącą do Muska sieć społecznościową X (dawny Twitter) o zamiatanie pod dywan zbrodni wojennych popełnianych przez rosję.
Kontrowersje budzi również życie prywatne rodziny miliardera. Ojciec Elona Muska — Errol Musk — został ojcem dziecka z własną pasierbicą, młodszą od niego o 42 lata.
Errol Musk, południowoafrykański biznesmen, publicznie oświadczył, że on i jego syn darzą putina podziwem jako „silnego człowieka”, a w sprawie wojny w Ukrainie skłaniają się ku rosyjskiej narracji.
