Melania Trump wplątała się w skandal związany z reklamą luksusowej torebki

Pierwsza dama Stanów Zjednoczonych Melania Trump znalazła się pod ostrzałem krytyki po tym, jak zareklamowała ekskluzywną torebkę Unity Bag za 2800 dolarów, stworzoną na rzecz wsparcia jej inicjatywy Fostering the Future (dla dzieci z rodzin zastępczych).

Jak pisze Radar Online, Trump udostępniła publikację projektantki Alexandry Gucci Zarini, prawnuczki założyciela marki Gucci. Projektantka zapowiedziała, że jedynie 20% zysków ze sprzedaży torebki zostanie przeznaczone na wsparcie programu. Melania podziękowała Zarini, podkreślając, że tego typu inicjatywy dają młodzieży szansę na zdobycie wykształcenia i niezależności finansowej.

W sieci wpis nazwano „totalną porażką” oraz „policzkiem wymierzonym Amerykanom”, którzy obecnie zmagają się z kryzysem kosztów życia. Krytycy stwierdzili, że cena torebki znacznie przekracza możliwości przeciętnych obywateli. Oburzenie wzbudził również fakt, że na cele charytatywne przeznaczana jest jedynie niewielka część kwoty.

Unity Bag jest limitowanym modelem kolekcjonerskim, ozdobionym złotą tabliczką z imieniem, i pozycjonowana jest jako luksusowy przedmiot kolekcjonerski. Torebkę sprzedaje się online oraz w sklepie przy Rodeo Drive w Beverly Hills.

Tymczasem żona prezydenta Francji Emmanuela Macrona, Brigitte Macron, wywołała oburzenie opinii publicznej po tym, jak za kulisami programu komediowego nazwała feministyczne protestujące „sales connes”, co można w przybliżeniu przetłumaczyć jako „głupie suki”.

Wcześniej informowano, że pierwsza dama Francji Brigitte Macron doświadcza znaczącego pogorszenia stanu zdrowia psychicznego w związku z ciągłymi oskarżeniami i twierdzeniami, jakoby urodziła się mężczyzną.

Czytaj nas na Telegram i Sends