$ 38.08 € 41.49 zł 9.64
+10° Kijów +18° Warszawa +7° Waszyngton
Na spotkaniu w formacie Ramstein Stany Zjednoczone mogą ogłosić przekazanie Ukrainie czołgów Abrams

Na spotkaniu w formacie Ramstein Stany Zjednoczone mogą ogłosić przekazanie Ukrainie czołgów Abrams

20 stycznia 2023 10:12

Niechęć kanclerza Niemiec Olafa Scholza do dostarczenia Ukrainie czołgów Leopard oraz zwłoka w umożliwieniu innym państwom dostarczenia tych pojazdów ukraińskim siłom zbrojnym wynikają albo z konserwatywnego podejścia szefa niemieckiego rządu, albo z dużych wpływów rosji na niemiecki establishment. Ukraina jednak naciskała na kwestię przekazania czołgów Leopard i tak czy inaczej je otrzyma. Ihor Chalenko, politolog i szef Centrum Analiz i Strategii, powiedział UA.News w ekskluzywnym komentarzu.

Ekspert widzi dwie przyczyny tego dwuznacznego zachowania kanclerza Niemiec Olafa Scholza.

Pierwszy powód, zdaniem analityka, wynika z próby realizowania przez Scholza ścieżki konserwatywnej i jego obawy przed udzieleniem Kijowowi wsparcia na dużą skalę w postaci broni, w tym czołgów Leopard 2, o które Ukraina prosiła zachodnich partnerów od początku inwazji na dużą skalę. Ekspert zauważa, że w ten sposób Scholz cały czas balansuje i pedałuje tezę, że Niemcy udzielają tak dużej pomocy, że nie przekracza ona «czerwonych linii».

Zdaniem analityka potwierdza to również fakt, że kanclerz Niemiec ciągle znajduje jakieś wymówki. Przypomniał, że Olaf Scholz prowadził wcześniej kampanię na rzecz przekazania niemieckich czołgów nie tylko przez Niemcy, ale przez koalicję państw. Według niego, Polska odpowiedziała na taką propozycję samodzielną decyzją o dostarczeniu Ukrainie czołgów Leopard, a także utworzeniem własnej koalicji.

«Wydaje się, że Olaf Scholz próbuje pokazać sytuację impasu, w której Niemcy nie są w stanie podjąć żadnej decyzji. Jednocześnie Parlament Europejski oficjalnie zwrócił się do Berlina o dostarczenie czołgów Leopard i wyraził stanowisko innych sojuszników Ukrainy w tej sprawie. Widzimy, że istnieje jedność i prośba, aby Niemcy aktywniej działały w tym kierunku. I nie chodzi tu tylko o nowe zbiorniki. Przypomnę, że producent pojazdów, firma Rheinmetall, ogłosiła gotowość do dostarczenia Ukrainie 100 czołgów Leopard 1 - 20 sztuk w tym roku i kolejnych 80 w ciągu 20 miesięcy. To są gotowe jednostki, które są w bilansie Bundeswehry.»

Ihor Chalenko

politolog


Drugi możliwy powód dziwnego zachowania niemieckiego premiera Ihor Chalenko przypisał zbliżającemu się ósmemu spotkaniu w formacie Ramstein, na którym Ukraina planuje otrzymać od sojuszników bezprecedensową ilość broni.

«20 stycznia może przynieść prawdziwą sensację. Nie zdziwiłbym się, gdyby po takich wypowiedziach Scholza, USA mogły podczas spotkania ogłosić przekazanie Ukrainie partii czołgów Abrams. Zobaczmy więc, jak kończy się ósmy Ramstein. Jeśli Niemcy nie odważą się przekazać czołgów Leopard z magazynów Bundeswehry, a nawet nie pozwolą na ich przekazanie do innych krajów, będzie to dowód na istnienie potężnego lobby rosyjskiego w tym kraju. Nie będzie to oznaczać, że Olaf Scholz ma bezpośrednie związki z rosją, a jedynie potwierdzi, że ma słabe pozycje wewnątrz Niemiec, aby utrzymać władzę i słaby niemiecki rząd koalicyjny kierowany przez socjaldemokratów.»

Ihor Chalenko

politolog


Jednocześnie ekspert jest przekonany, że niezależnie od rozwoju wydarzeń w przyszłości, Ukraina naciskała na kwestię czołgów Leopard i dostanie je w ten czy inny sposób. Jego zdaniem świadczy o tym ogromna liczba państw, które obecnie zapowiadają przekazanie do naszego kraju ciężkich pojazdów pancernych.

Analityk przypomniał, że każdy sojusznik Ukrainy i członek NATO może swobodnie dysponować swoją bronią. Warszawa musi jednak jeszcze uzyskać zgodę Niemiec na transfer czołgów Leopard, jeśli chce nadal być «motorem» zaopatrywania Sił Zbrojnych Ukrainy w broń nie tylko defensywną, ale i ofensywną.

Ihor Chalenko nie wyklucza, że rezonans wokół przekazania czołgów może mieć związek z mianowaniem Valeriya Gerasimova na oficjalnego szefa tzw. specjalnej operacji wojskowej.

«Wiadomo, że ten dowódca wojskowy zawsze stawia na komponent czołgowy i ten fakt również w dużym stopniu wpłynął na szybkość podejmowania decyzji o dostarczeniu tego typu broni. Myślę więc, że Warszawa i tak zdecyduje się na dostarczenie Ukrainie czołgów Leopard i będzie naciskać na oficjalny Berlin, by zrobił to samo. Jedynym zastrzeżeniem jest to, że Polska jest gotowa dostarczyć Ukrainie tylko kompanię czołgów, podczas gdy nasi obrońcy potrzebują ich setki. Tak więc wszystkie wysiłki Warszawy są po prostu rodzajem wyzwalacza, «latarni» dla wszystkich innych sojuszników, że nie ma dziś zabezpieczeń, które by temu zapobiegły. Przeciwnie, Polska pokazuje, że trzeba to zrobić i że należało to zrobić «wczoraj». Dlatego mam szczerą nadzieję, że wszyscy nasi sojusznicy zastosują się do stosownej decyzji oficjalnej Warszawy.»

Ihor Chalenko

politolog