«Nie mają podstaw»: Chiny potępiły nowe sankcje USA i UE przeciwko rosji
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Chin, Go Jia-kun, oświadczył, że Pekin sprzeciwia się nowym sankcjom USA i Unii Europejskiej wobec rosji.
Informuje o tym The Guardian.
„Chiny konsekwentnie sprzeciwiają się jednostronnym sankcjom, które nie mają podstawy w prawie międzynarodowym i nie są zatwierdzone przez Radę Bezpieczeństwa ONZ” — powiedział Go na konferencji prasowej w Pekinie.
Skomentował również słowa prezydenta USA Donalda Trumpa na temat możliwego wpływu chińskiego lidera Xi Jinpinga na wladimira putina w wysiłkach na rzecz zakończenia wojny: „Dialog i negocjacje są jedynym możliwym wyjściem z ukraińskiego kryzysu”.
Rzecznik MSZ Chin skrytykował sankcje UE, wśród których znalazły się chińskie firmy, podkreślając, że Pekin jest „stanowczo niezadowolony”. Wezwał Brukselę, by „przestała robić z Chin problem”.
„Chiny nie są ani twórcą kryzysu ukraińskiego, ani jego stroną. Strona europejska nie ma prawa do nieodpowiedzialnych uwag dotyczących normalnej wymiany i współpracy między chińskimi a rosyjskimi przedsiębiorstwami” — zaznaczył Go.
Dzień wcześniej USA wprowadziły sankcje wobec dwóch największych rosyjskich firm naftowych — „Łukoilu” i „Rosnieftu”. Prezydent USA Donald Trump stwierdził, że „czuł, że nadszedł czas” na sankcje i zaznaczył, że „długo na nie czekał”. Odwołał także swoje spotkanie z putinem w Budapeszcie.
Zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa rosji, Dmitrij Miedwiediew, ostro zareagował na nowy pakiet sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone na jego kraj.
Sankcje USA wobec firm naftowych „Łukoil” i „Rosnieft” uderzą w gospodarkę rosji i mogą doprowadzić do ograniczenia eksportu rosyjskiej ropy.
Prezydent USA Donald Trump wyraził nadzieję, że wprowadzone sankcje wobec rosji nie będą trwały długo. Konflikt w Ukrainie zostanie rozwiązany.
Prezydent Wołodymyr Zełenski pozytywnie ocenił wprowadzenie nowych sankcji przez Stany Zjednoczone wobec rosji.