Kilka krajów UE planuje zamknąć strefę Schengen dla rosyjskich wojskowych także po zakończeniu wojny

W czwartek, 20 czerwca, ministrowie spraw wewnętrznych krajów bałtyckich, północnej Europy oraz Polski spotkali się w Tallinnie, po czym opublikowali wspólne oświadczenie i potwierdzili plany zablokowania wjazdu do strefy Schengen dla obywateli rosji, którzy brali udział w wojnie przeciwko Ukrainie.

Poinformowała o tym stacja ERR.

W spotkaniu na wysokim szczeblu uczestniczyli również Magnus Brunner, komisarz Komisji Europejskiej ds. spraw wewnętrznych i migracji, oraz przedstawiciel agencji granicznej UE Frontex.

„Istnieją setki tysięcy rosyjskich obywateli, którzy walczyli przeciwko niepodległemu państwu europejskiemu i musimy zająć bardzo jasne stanowisko, że ci ludzie nie mogą swobodnie podróżować po strefie Schengen – nie będziemy wydawać im kart pobytu, nie będziemy wydawać wiz, ponieważ ta grupa, która tam zabijała i niszczyła, stanowi bardzo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa nas wszystkich” – powiedział estoński minister spraw wewnętrznych Igor Taro.

Zakaz wjazdu do strefy Schengen dla osób zaangażowanych w agresję powinien pozostać w mocy nawet po zakończeniu aktywnych działań wojennych, podkreślają ministrowie.

Przypomnijmy, że mimo sankcji i ograniczeń rosjanie nadal podróżują po Europie, choć uzyskanie wizy stało się znacznie trudniejsze.

Od 3 maja na Litwie obowiązują dodatkowe ograniczenia dla obywateli rosji, które przewidują utratę karty pobytu przez osoby, które bez obiektywnych powodów w ciągu trzech miesięcy więcej niż raz wyjadą do rosji lub Białorusi.

Minister spraw wewnętrznych Łotwy, Rihards Kozlovskis, podczas posiedzenia Rady Ministrów Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych UE w Brukseli, wezwał kraje Unii Europejskiej do całkowitego zaprzestania wydawania rosyjskim obywatelom turystycznych wiz Schengen.