Parlament Kosowa zdołał wybrać przewodniczącego dopiero za ósmym razem

We wtorek, po 57 nieudanych próbach, parlament Kosowa wybrał na przewodniczącego Dímala Bashę, kończąc tym samym wielomiesięczny kryzys polityczny, który sparaliżował proces podejmowania decyzji i utrudniał utworzenie nowego rządu.

Poinformował o tym Bloomberg.

Dímal Basha reprezentuje ruch „Samookreślenie” premiera Albina Kurtiego – największą partię w parlamencie Kosowa.

Za jego kandydaturą zagłosowało 73 deputowanych w 120-osobowym zgromadzeniu. Wcześniej przez wiele miesięcy nie udawało się zatwierdzić innych kandydatów.

Ustawodawcy zwrócili się do jego kandydatury jako kompromisowej, zdolnej uzyskać poparcie konkurencyjnych bloków oraz posłów mniejszości, co pozwoliło przełamać impas pogłębiający polityczne podziały i pozostawiający kraj bez zdolnego do działania parlamentu.

Głosowanie nad wyborem przewodniczącego otwiera teraz drogę dla Albina Kurtiego do utworzenia nowego rządu, choć nadal musi on zapewnić sobie wymaganą większość.

Przypomnijmy, Kosowo zgodziło się przyjąć deportowanych migrantów ze Stanów Zjednoczonych, ale samo zdecyduje, kogo przyjąć.

Wcześniej informowaliśmy, że parlament częściowo uznawanego Kosowa nie zdołał zakończyć posiedzenia inauguracyjnego.