Polscy urzędnicy skarbowi zapobiegli przemytowi śmieci z Niemiec

Narodowa Administracja Skarbowa Polski (KAS) zatrzymała na byłym przejściu granicznym w miejscowości Święcko 23 tony nielegalnych odpadów, które próbowano przewieźć z Niemiec.

Informuje o tym RMF24.

Transport, który zgodnie z dokumentami miał przewozić „papier i tekturę” do województwa mazowieckiego, wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy. Kontrola wykazała, że kierowca ciężarówki nie posiadał wymaganych dokumentów, a faktyczny ładunek znacznie różnił się od deklarowanego: zamiast papieru i tektury, transport zawierał mieszankę odpadów, w tym plastik, folię oraz tekstylia.

Pracownicy KAS podkreślili, że przewóz takich mieszanek bez odpowiednich dokumentów stanowi poważne naruszenie przepisów dotyczących gospodarowania odpadami. Sprawą zajmuje się obecnie Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.

Polski nadawca RMF24 zaznaczył, że nie jest to odosobniony przypadek, ponieważ Polska od lat zmaga się z problemem nielegalnego przewozu odpadów zza granicy.

Wcześniej Polska rozpoczęła losowe kontrole na swoich granicach z Niemcami i Litwą. Była to odpowiedź na zaostrzenie kontroli po stronie niemieckiej, co, według premiera Donalda Tuska, stworzyło „asymetrię” w reżimie granicznym między dwoma krajami.

Niedawno polskie służby graniczne odnotowały około 40 prób nielegalnego przekroczenia granicy państwowej ze strony Białorusi, a rano w środę doszło do kolejnych kilkudziesięciu prób.