Polscy śledczy zbadali miejsce upadku bezzałogowca na Lubelszczyźnie — Polsat

W polskiej wsi Osiny na Lubelszczyźnie zakończono śledztwo na miejscu wybuchu rosyjskiego bezzałogowca. Śledczy zabezpieczyli wszystkie dowody i przekazali je ekspertom do szczegółowej analizy.
Informację tę przekazuje Polsat.
Incydent miał miejsce w nocy z wtorku na środę, gdy latający obiekt spadł na pole kukurydzy i eksplodował.
W wyniku eksplozji uszkodzone zostały okna w pobliskich domach. Według wstępnych danych prokuratury, dron mógł przylecieć ze strony Białorusi.
Wicepremier oraz minister obrony Polski, Władysław Kosiniak-Kamysz, określił incydent jako rosyjską prowokację, która miała miejsce właśnie w trakcie dyskusji nad inicjatywami pokojowymi dotyczącymi Ukrainy.
Przypomnijmy, że Polska uważa, iż dron wszedł na terytorium wschodniej części kraju prawdopodobnie z Białorusi.
Ponadto obiekt, który w nocy 20 sierpnia spadł w pobliżu polskiego Lublina, okazał się rosyjskim bezzałogowcem.
