$ 41.79 € 49 zł 11.55
+27° Kijów +19° Warszawa +35° Waszyngton

Pranker, podszywając się głosem sekretarza stanu Rubio, rozmawiał z wysokimi urzędnikami USA

UA NEWS 08 lipca 2025 17:19
Pranker, podszywając się głosem sekretarza stanu Rubio, rozmawiał z wysokimi urzędnikami USA

Nieznana osoba, wykorzystując głos wygenerowany przez sztuczną inteligencję, podszywała się pod amerykańskiego sekretarza stanu Marco Rubio. Oszust nawiązywał kontakt z urzędnikami rządowymi oraz zagranicznymi ministrami.

O sprawie poinformował The Washington Post.

Podszywający się imitował głos i styl korespondencji Rubio, kontaktując się z wysokimi rangą urzędnikami. Wśród nich było co najmniej trzech ministrów spraw zagranicznych, gubernator jednego z amerykańskich stanów oraz członek Kongresu.

W tym celu oszust założył konto w komunikatorze Signal, używając nazwy użytkownika podobnej do oficjalnego adresu służbowego Rubio, i wysyłał wiadomości w jego imieniu.

Władze amerykańskie nie ustaliły jeszcze tożsamości sprawcy, ale podejrzewają, że celem była manipulacja wpływowymi urzędnikami „w celu uzyskania dostępu do informacji lub kont”. Do incydentów miało dochodzić od połowy czerwca.

The Washington Post podkreśla, że wszyscy urzędnicy odmówili komentarza na temat treści wiadomości lub tożsamości zaangażowanych dyplomatów i urzędników. Departament Stanu USA potwierdził, że prowadzi dochodzenie w tej sprawie i „podejmie środki zapobiegawcze, aby zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości”.

Nie był to odosobniony przypadek. W maju nieznani hakerzy włamali się do telefonu szefowej kancelarii Białego Domu, Suzy Wiles, a następnie zaczęli wysyłać wiadomości w jej imieniu do polityków i przedsiębiorców. W odpowiedzi FBI oraz Biały Dom wszczęły własne dochodzenia.

Wcześniej do przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Senatu USA, Bena Cardina, zadzwoniła przez Zoom osoba podszywająca się pod byłego ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytra Kułebę, pytając o użycie zachodniej broni do ataków na terytorium rosji.

Nieznany żartowniś zdołał również nawiązać rozmowę z ministrem spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Davidem Cameronem, udając piątego prezydenta Ukrainy, Petra Poroszenkę.