Prezydent Polski zaprosił Zełenskiego do Warszawy
Prezydent Polski Karol Nawrocki oświadczył, że w relacjach między Warszawą a Kijowem brak równowagi i podkreślił konieczność uczynienia ich „realnymi i partnerskimi”.
W wywiadzie dla stacji wPolsce24 zaznaczył, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę w walce z rosyjską agresją, ale realizacja interesów ukraińskich musi uwzględniać stanowisko polskiego społeczeństwa.
„Jeżeli ktoś, na przykład prezydent Zełenski, oczekuje, że nie będę mówił głosem Polaków w sprawach ważnych dla Polski — będzie rozczarowany” — powiedział Nawrocki.
Podkreślił, że Warszawa pomaga Ukrainie, ale jednocześnie ma prawo oczekiwać wzajemności w relacjach: „Uczyniamy nasze stosunki realnymi i wymagamy pewnej symetrii”.
Prezydent zaznaczył również, że Polska nie może być „zakładnikiem” żadnego państwa, w tym Ukrainy, i oczekuje, że Kijów to zrozumie.
Nawrocki potwierdził gotowość spotkania z Wołodymyrem Zełenskim i zaprosił go do Warszawy, zaznaczając, że będzie to „świetna okazja, by odwiedzić milion Ukraińców w Polsce i podziękować Polakom za wsparcie”.
Do możliwych tematów rozmowy prezydent wskazał m.in. kwestie ekshumacji na Wołyniu, które Warszawa uznaje za kluczowe w dwustronnych relacjach.
Po zaprzysiężeniu 6 sierpnia prezydent Polski Nawrocki odbył szereg wizyt zagranicznych, m.in. w USA (dwukrotnie), Włoszech, Watykanie, Finlandii, Francji oraz w krajach sąsiednich — Litwie, Estonii, Niemczech i Słowacji, ale nie odwiedził Ukrainy.
Większość obywateli Polski wątpi, czy uda się zbudować silne przyjacielskie relacje między nowym prezydentem Polski Karolem Nawrockim a ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim.