rosja ingeruje w wybory w Mołdawii, dziesiątki «ekspertów» usiłują «monitorować» głosowanie

W Mołdawii dziesiątki wątpliwych „ekspertów” usiłują uzyskać status międzynarodowych obserwatorów, aby następnie ogłosić „niedemokratyczność” wyborów. W ten sposób rosja kontynuuje ingerencję w wybory w sąsiednim kraju.
Informuje o tym Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy.
28 września w Mołdawii odbędą się wybory parlamentarne, na które osoby o wątpliwym tle próbują uzyskać akredytację jako międzynarodowi obserwatorzy.
Wielu z tych ludzi brało już udział w pseudo-referendach na tymczasowo okupowanym Krymie, na okupowanych terytoriach Donbasu oraz w Abchazji. Ich rolą jest tworzenie pozoru legalności procesów korzystnych dla Kremla.
Wśród potencjalnych uczestników są serbska aktywistka Dragana Trifković, która od dłuższego czasu współpracuje z prorosyjskimi strukturami, oraz Włoch Vito Grittani, posiadający obywatelstwo abchaskie i wielokrotnie przedstawiający się jako „międzynarodowy ekspert” na fałszywych wyborach. Oboje zostali już wpisani do bazy pseudo-obserwatorów prowadzonej przez Europejską Platformę na rzecz Demokratycznych Wyborów (EPDE).
Najwięcej zgłoszeń — około 30 — napłynęło od afrykańskiej organizacji Institut Africa Solidarité. Choć ta struktura wcześniej nie interesowała się Mołdawią, jej przedstawiciele mieli bliskie kontakty z rosją — uczestniczyli w szczycie BRICS w Kazaniu, a nawet w rosyjskich „wyborach”. Wśród „obserwatorów” jest wiele osób bez jakiegokolwiek doświadczenia politycznego czy społecznego.
Centralna Komisja Wyborcza Mołdawii zapewnia, że wszystkie zgłoszenia są weryfikowane przez Służbę Informacji i Bezpieczeństwa, ale zakłada, że w przypadku odmowy, te same osoby na polecenie Moskwy zaczną szerzyć przekazy o „niedemokratyczności” wyborów.
Wybory w Mołdawii będą obserwować autorytatywne międzynarodowe misje, ponieważ ich obecność stanowi dodatkową barierę ochronną, zmniejsza ryzyko manipulacji i utrudnia próby rosji dyskredytowania wyników głosowania.
Centralna Komisja Wyborcza Mołdawii odrzuciła jedyny wniosek o przeprowadzenie exit poll podczas wyborów parlamentarnych 28 września z powodu podejrzeń dotyczących finansowania firmy „Date inteligente”.
Przypomnijmy, że Mołdawia może stać się punktem wyjścia dla rosyjskiej inwazji na obwód odeski.
Ponadto Mołdawia przeprowadziła rewizje w związku z podejrzeniami o finansowanie partii politycznej przez rosję.
