rosja, z powodu wstrzymania pracy swoich rafinerii, po raz pierwszy od lat zmuszona jest importować siarkę — wywiad
W październiku 2025 roku rosja zaimportowała 35 tysięcy ton siarki w cenie 390 dolarów za tonę. Zakup ten miał miejsce w wyniku niedoboru surowca, który wcześniej zapewniały krajowe rafinerie.
O tym informuje służba prasowa Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy.
Niedobór spowodowany był wstrzymaniem pracy części zakładów przeróbki. Na dzień 15 września ponad 25% łącznych mocy rafinerii rosji, które mogłyby przerabiać 1,86 miliona baryłek ropy dziennie, było wstrzymanych.
Dodatkowo z użytku wyszedł Astrachański zakład przetwórstwa gazu, jeden z kluczowych producentów siarki, która jest wykorzystywana między innymi w materiałach wybuchowych.
Eksport siarki z rosji w ciągu kilku lat spadł drastycznie — z 3,9 miliona ton w 2019 roku do 1,04 miliona ton w 2024 roku. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2025 roku produkcja technicznej siarki zmniejszyła się o 11,2% — do 3,17 miliona ton.
Kraj, który do niedawna eksportował siarkę, teraz zmuszony jest do importu, co odzwierciedla napięcie w sektorze energetycznym i ryzyko dla branż zależnych od stabilnych dostaw siarki — dodano w Służbie Wywiadu Zagranicznego.
Ukraińskie ataki dronów na rafinerie wstrzymają przerób ropy w rosji co najmniej do połowy 2026 roku. Z powodu tych ataków Moskwa traci dochody i zmuszona jest ograniczać eksport paliw.
Przypomnijmy, że 3 października dalekozasięgowe drony SBU uderzyły w jedną z czołowych rosyjskich rafinerii — „Orsknefteorgsintez”, położoną 1400 km od granicy z Ukrainą.
W nocy z 3 października ukraińskie drony uderzyły w rafinerię „Orsknefteorgsintez”, znajdującą się w mieście Orsk, w obwodzie Orenburskim. Obiekt ataku położony był 1400 km od granicy z Ukrainą.
1 października wybuchł pożar na terenie rafinerii w rosyjskim mieście Jarosław. Z daleka było widać ogromny słup dymu.
Przypomnijmy także, że w nocy z 16 września Siły Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy, we współpracy z innymi składnikami Sił Obrony, przeprowadziły atak na rafinerię naftową w Siergotowie w rosji. Na terenie zakładu wybuchły pożary, a także eksplozje.