rosyjskie sieci handlowe sprzedają sklepy z powodu braku środków finansowych
rosyjskie sieci handlowe w związku z utrzymującym się spadkiem przychodów przyspieszyły wyprzedaż aktywów — intensywność „transakcji” w sektorze w okresie styczeń–październik była o prawie 86% wyższa w ujęciu rocznym.
Szacuje się, że wartość przeprowadzonych operacji w tym okresie wyniosła około 65 mld rubli.
Świadczy to o wymuszonym przekształceniu własności w celu utrzymania płynności oraz szybkiego zmniejszenia obciążenia długiem.
Według szacunków NF Group, do końca roku całkowita wartość transakcji w sektorze „retail” może wzrosnąć do około 283 mld rubli, uwzględniając zakup „aktywnów niepowiązanych z główną działalnością” — to o około jedną czwartą więcej niż w ubiegłym roku.
Głównymi czynnikami napędzającymi falę sprzedaży są brak kapitału obrotowego, wzrost kosztów kredytów oraz rosnące wydatki stałe w warunkach słabszych przychodów. Sieci albo przekazują kontrolę, albo oddają udziały w zamian za finansowanie, aby utrzymać działalność operacyjną i zmniejszyć ryzyko płynności.
Przypomnijmy, że w rosji w ciągu roku zablokowano ponad 1,2 miliona stron internetowych.
Dodatkowo w rosji masowo wysyłane są wezwania do zapłaty podatku od dochodów z depozytów.