WSJ: Gospodarka państwa-agresora zaczyna się rozpadać

Z powodu wojny i sankcji gospodarka rosji zaczyna się rozpadać.
Wall Street Journal zauważa, że pierwsze miesiące inwazji rosji na Ukrainę w zeszłym roku doprowadziły do wzrostu cen ropy i gazu ziemnego, co przyniosło moskwie ogromne zyski, ale te dni już minęły.
Ponieważ wojna wchodzi w drugi rok, zachodnie sankcje są coraz ostrzejsze, dochody rosyjskiego rządu kurczą się, a jego gospodarka przeszła na niższą trajektorię wzrostu, prawdopodobnie na dłuższy czas.
Największe towary eksportowe kraju, gaz i ropa, straciły głównych odbiorców. Jednocześnie rubel od listopada spadł o ponad 20% w stosunku do dolara.
Siła żywa skurczyła się, ponieważ młodzi ludzie wyjeżdżają na front lub uciekają z kraju w obawie przed wcieleniem do armii. Niepewność hamuje również inwestycje biznesowe.
«rosyjska gospodarka wchodzi w długotrwały regres» - przewiduje Aleksandra Prokopenko, była urzędniczka Centralnego Banku rosji, która uciekła z kraju krótko po inwazji.
Wcześniej informowaliśmy, że w pierwszych dwóch miesiącach 2023 roku rosja zwiększyła sprzedaż ropy naftowej do Chin o jedną czwartą i stała się największym dostawcą ropy do Chin, wyprzedzając Arabię Saudyjską.
W lutym kraje Afryki Północnej zaczęły masowo importować rosyjskie produkty naftowe, co może wskazywać, że są one wykorzystywane do obchodzenia unijnych sankcji.
rosja wysłała tankowiec z ropą do Ghany, by ją tam przechować.
Warto zauważyć, że zysk netto rosyjskiego państwowego koncernu naftowo-gazowego «rosnieft» w 2022 r. zmniejszył się o 7,9% w związku z sankcjami nałożonymi przez Zachód.


