Skandaliczny polski eurodeputowany nazwał komory gazowe w Auschwitz „fakem” – RMF FM

Skrajnie prawicowy poseł do Parlamentu Europejskiego z Polski, Grzegorz Braun, stwierdził, że w nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau nie było komór gazowych.
Informację podało RMF FM.
Podczas wystąpienia radiowego eurodeputowany z ultraprawicowej partii Konfederacja powiedział:
„Mord rytualny to fakt, a dajmy na to Auschwitz z komorami gazowymi to niestety fake”.
W związku z jego wypowiedzią Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała o wszczęciu postępowania sprawdzającego w sprawie zaprzeczania zbrodniom popełnionym przez nazistów w obozie Auschwitz. Zgodnie z polskim prawem, za takie czyny grozi grzywna lub kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Na słowa Brauna zareagowało Muzeum Auschwitz-Birkenau.
„Skandaliczna i kłamliwa wypowiedź Grzegorza Brauna, w której zaprzecza on istnieniu komór gazowych w obozie Auschwitz, jest nie tylko aktem negowania Holokaustu – przestępstwem ściganym z mocy polskiego prawa. To także zniewaga pamięci ofiar” – skomentował dyrektor muzeum, Piotr Cywiński.
Według szacunków historyków, w byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz zamordowano około 1,1 miliona ludzi, głównie Żydów.
Grzegorz Braun to skandaliczny polityk znany z antyukraińskiej retoryki, przeciwko któremu w Polsce toczy się kilka postępowań. Jedno z nich dotyczy mitingu wyborczego w Białej Podlaskiej 30 kwietnia, podczas którego z budynku urzędu miejskiego zdjęto flagę Ukrainy. W 2024 roku Braun zerwał ukraińską flagę z masztu na Kopcu Kościuszki w Krakowie.
