Skandaliczny «plan pokojowy» założyciela Tesli Elona Muska może mieć związek z jego sympatiami do Donalda Trumpa, który wielokrotnie doświadczał bankructw i wychodził z kryzysów z pomocą rosyjskiego kapitału. Politolog Volodymyr Tsybulko powiedział to w ekskluzywnym komentarzu dla portalu UA.News.
Według eksperta, Elon Musk nie jest zbyt aktywny na Twitterze i publikuje nie więcej niż jeden wpis dziennie. A dziwne zachowanie miliardera może być spowodowane spadkiem akcji Tesli i próbą odwrócenia uwagi opinii publicznej na inny temat.
Politolog nie wyklucza, że proputinowska retoryka miliardera może wynikać z faktu, że Elon Musk osobiście sympatyzuje z Partią Republikańską i jej liderem Donaldem Trumpem. Ekspert przypomniał, że Trump już pięć razy był bankrutem i często korzystał z rosyjskich pieniędzy, by wyjść z kryzysu. Zdaniem analityka, można odnieść wrażenie, że w obecnej sytuacji Musk «włączył się także w legalizację niektórych nadwyżek rosyjskich funduszy, które teraz po prostu nie mają gdzie się podziać.»
Jednocześnie Volodymyr Tsybulko przypomniał, że miliarder udzielił Ukrainie wsparcia technologicznego i zgodnie z logiką powinien być zainteresowany współpracą z naszym krajem.
Ekspert teoretycznie nie wyklucza powtórzenia referendów na tymczasowo okupowanych terytoriach pod nadzorem ONZ, co proponował Elon Musk i przypomniał, że swego czasu taki schemat proponował szef rosyjskiej partii Jabłko, Grigory Yavlinsky. Jego zdaniem istnienie rosji w jej obecnych granicach utrzymuje putina u władzy, więc «niech Elon Musk najpierw wyjaśni, dlaczego jest zainteresowany utrzymaniem putina i federacji rosyjskiej u władzy w jej obecnej formie - kraju, który jest agresywny i stanowi zagrożenie dla świata».
Poza tym Volodymyr Tsybulko nie wyklucza, że w swoich skandalicznych postach miliarder mógł wyrazić stanowisko części globalnego lobby finansowego, które jest zainteresowane zachowaniem globalnego statusu rosji i nie jest zainteresowane zmianą porządku światowego. Jednocześnie ekspert jest przekonany, że rosja nie jest już w stanie istnieć w obecnej formie.
Przypomnimy, że w poniedziałek, 3 października, znany amerykański miliarder Elon Musk opublikował na swoim koncie na Twitterze własną formułę zakończenia wojny między Ukrainą a rosją. Obejmuje ona przeprowadzenie powtórnych referendów na tymczasowo okupowanych terenach pod nadzorem ONZ; przyłączenie Krymu do rosji; zapewnienie półwyspowi wody i neutralnego statusu Ukrainy.
Skandaliczny post miliardera pogrążył akcje Tesli o prawie 9% i wywołał lawinę negatywnych komentarzy ze strony czytelników. Starszy doradca Kongresu USA Paul Massaro i doradca Kancelarii Prezydenta Mykhailo Podoliak, zaproponowali Muskowi adekwatne formuły ustanowienia pokoju w Ukrainie.
Biznesmen opublikował później sondaż z pytaniem «Czy zgadzacie się, że mieszkańcy Donbasu i Krymu powinni sami zdecydować, czy chcą być z rosją, czy nie?». A potem dodał, że rosja prowadzi «częściową mobilizację» i może przejść do pełnej mobilizacji, gdyby Krym był zagrożony. A ponieważ liczba ludności rosji jest trzykrotnie większa od liczby ludności Ukrainy, «zwycięstwo Ukrainy w wojnie wszechogarniającej jest mało prawdopodobne».
Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy odpowiedział na «inicjatywy pokojowe» założyciela Tesli własną sondą.
Elon Musk napisał następnie, że dalej wspiera Ukrainę, ale sprzeciwia się «eskalacji na dużą skalę» w jej wojnie z rosją.