$ 40.55 € 43.53 zł 10.08
+26° Kijów +19° Warszawa +29° Waszyngton
Stany Zjednoczone przygotowują się do III wojny światowej: najważniejsze wnioski z debaty Biden-Trump

Stany Zjednoczone przygotowują się do III wojny światowej: najważniejsze wnioski z debaty Biden-Trump

28 czerwca 2024 18:33

5 listopada tego roku w Stanach Zjednoczonych odbędą się 60. wybory prezydenckie. Główni pretendenci do prezydentury USA, Donald Trump i Joe Biden, przeprowadzili pierwszą debatę telewizyjną. Pomimo zakazu przerywania sobie nawzajem i innych ograniczeń, dyskusja była pełna wzajemnych oskarżeń, skandalicznych wypowiedzi i prób przekonania wyborców, że wybór rywala byłby katastrofalny dla Stanów Zjednoczonych.

UA.NEWS przedstawiło szczegółową relację z debaty w Stanach Zjednoczonych w nocy, kiedy była ona transmitowana na żywo przez CNN. Oto główne tezy rywali w obecnych wyborach prezydenckich w USA.

 

Specjalna debata

Obecny prezydent USA Joe Biden i były prezydent Donald Trump zgodzili się wziąć udział w przedwyborczych debatach telewizyjnych tylko dwa razy. W przeciwieństwie do poprzednich debat w 2020 r., zasady debaty zostały nieznacznie zmienione, w szczególności kandydaci nie mogli przerywać sobie nawzajem. W tym celu wyłączano mikrofon, gdy głos zabierał inny kandydat.

Uczestnikom zabroniono również przynoszenia przygotowanych notatek. Ponadto pierwsza debata odbyła się w obecności dwóch moderatorów i bez publiczności w studiu CNN.

Donald Trump i Joe Biden nie podali sobie rąk przed debatą, która rozpoczęła się 28 czerwca o godzinie 4:00 czasu kijowskiego i trwała 90 minut. Dla Stanów Zjednoczonych była to pierwsza przedwyborcza debata telewizyjna, która odbyła się przed oficjalną nominacją kandydatów partyjnych.

Wyniki sondażu CNN przeprowadzonego po debacie pokazały, który kandydat był bardziej przekonujący. Według sondażu 33% poparło Bidena, a 67% Trumpa. Tym samym na tym etapie widzowie wyłonili lidera wyścigu prezydenckiego w USA.



Wyniki sondażu CNN niemal pokryły się z najnowszym sondażem przeprowadzonym przez The New York Times i Siena College na temat oczekiwanego faworyta przedwyborczych debat telewizyjnych. Ogólnokrajowy sondaż wykazał, że 60% respondentów uważa, że Trump poradzi sobie "bardzo" lub "dość" dobrze w debacie. Tylko 46% stwierdziło to samo o Bidenie.

Kwestie omawiane przez kandydatów obejmowały gospodarkę, politykę społeczną i migracyjną, geopolitykę i bezpieczeństwo.

Jak donosi UA.News, w ciągu ostatnich 5 lat miało miejsce wiele wydarzeń, które znalazły się w centrum uwagi polityków: konsekwencje pandemii koronawirusa, najwyższa inflacja w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatnich 40 lat, dwie wojny - rosji z Ukrainą i Izraela z Hamasem, szturm na Kapitol, cztery sprawy karne przeciwko Trumpowi i jedna przeciwko synowi obecnego prezydenta USA Hunterowi Bidenowi.

 

O wojnie w Ukrainie

"Jeśli chodzi o Ukrainę i eosję, gdybyśmy mieli prezydenta, którego szanuje putin, w ogóle nie doszłoby do inwazji. Uważam, że to Biden popchnął putina. Ponieważ kiedy rosyjski prezydent widzi tę niekompetencję, kiedy generałowie nie są zwalniani za okropności w Afganistanie, zdaje sobie sprawę, że może dokonać inwazji. To było jego marzenie, wiem, rozmawiałem z nim. Gdybym był prezydentem, nie byłoby inwazji i wojny w Izraelu" - powiedział Trump.

Biden odpowiedział przypominając Trumpowi o jego publicznych wypowiedziach zachęcających putina do inwazji.

"Jeśli spojrzysz na to, co Trump zrobił w Ukrainie, ten człowiek powiedział putinowi, aby robił to, co chce i jak chce. To jest dokładnie to, co Trump zrobił dla putina - zachęcił go, mówiąc rób co chcesz... A on to zrobił" - przypomniał Biden.

Kontynuując temat, prowadzący zapytał Trumpa o możliwe negocjacje z Moskwą: "Czy zgadza się Pan z warunkami stawianymi przez putina?". Trump nie odpowiedział, ale zaczął mówić o dużych wydatkach finansowych Stanów Zjednoczonych na wsparcie Ukrainy.

"On (Biden - red.) dał już Ukrainie 200 miliardów dolarów, nikt nigdy nie otrzymał tyle pieniędzy. Za każdym razem, gdy Zelenskyy tu przyjeżdża, ma w kieszeni 60 miliardów dolarów. Jest najlepszym sprzedawcą swojego pomysłu, jaki kiedykolwiek istniał. To nie powinno mieć miejsca. Upewnię się, że zarówno Zelenskyy, jak i putin się dogadają. I zakończę tę wojnę, zanim zostanę wybrany, zanim zostanę zaprzysiężony na prezydenta".

Odpowiedział na pytanie wyjaśniające: "Czy warunki putina są dla ciebie do zaakceptowania?" Trump odpowiedział: "Nie, są nie do przyjęcia".

Komentując oskarżenia Trumpa o wsparcie finansowe Ukrainy w walce z rosyjską agresją, Biden powiedział: "putin jest zbrodniarzem wojennym. Zabił tysiące ludzi. Chce przywrócić sowieckie imperium. Chce nie tylko części Ukrainy, chce całej reszty. Czy myślisz, że zatrzyma się, jeśli zajmie Ukrainę? Jak myślisz, co zrobi z krajami NATO, z Polską i innymi? Jeśli naprawdę będzie postępował tak, jak mówi. Wszystkie pieniądze, które dajemy Ukrainie, broń, którą nie tylko dajemy, ale produkujemy tutaj, za nasze pieniądze... Tak więc Ukraina broni się sama i dlatego jesteśmy silni w tej sytuacji ".

Kandydaci mówili również o możliwej zbliżającej się wojnie w innych częściach debaty. Na pytanie prowadzącego, czy Trump zaakceptuje wyniki wyborów prezydenckich, jeśli nie będą mu sprzyjać i nie będzie zachęcał do powstań, kandydat rozpoczął długą odpowiedź i przeniósł temat na zagrożenie III wojną światową. "On (Biden - red.) przybliża nas do III wojny światowej. Nikt nie może sobie wyobrazić, jak blisko tego jesteśmy" - powiedział Trump.

W odpowiedzi Biden zwrócił się do wyborców: "Chcecie III wojny światowej? W takim razie pozwólmy mu wygrać i pozwólmy mu, jak powiedział putinowi, robić, co chce. Artykuł piąty NATO mówi, że atak na jednego jest atakiem na wszystkich. Nie sądzę, by ktokolwiek, jakikolwiek przywódca na świecie to zakwestionował... Świat potrzebuje Ameryki, świat potrzebuje ochrony. Jeśli putin przejmie Kijów, zobacz, co stanie się w Polsce i na Węgrzech".



Zamiast tego Trump powiedział, że jest jedyną głową państwa, która nie zajęła nowych terytoriów pod rządami rosyjskiego dyktatora vladimira putina. "rosja zajęła wiele ziem pod rządami George'a W. Busha, Baracka Obamy, Joe Bidena, ale nie pod moimi. Ponieważ putin wiedział, że ze mną to nie zadziała. Inwazja nie miałaby miejsca za mojej prezydentury. Teraz Ukrainie kończy się personel wojskowy, ilu ludzi zginęło, ile miast. I to wszystko przez Bidena" - powiedział Trump.

O swoim wieku

Odpowiadając na pytanie dziennikarza o to, czy fakt, że Trump będzie miał 82 lata pod koniec swojej kadencji będzie problemem, kandydat na prezydenta powiedział, że jest w takiej samej formie jak zawsze.

"Wciąż jestem w dobrej formie. Jestem gotowy na wszystkie testy, mam dobre wyniki" - powiedział Trump.

Jednocześnie rzucił okiem na swojego przeciwnika Joe Bidena i powiedział, że "nie może trafić w cel nawet z odległości 50 stóp podczas gry w golfa".

Trump zapewnił, że wykonał wszystkie niezbędne testy i wykazały one, że jest w dobrym zdrowiu.

Biden odpowiedział: "Chętnie wykonam testy, które są konieczne. Kiedy byłem wiceprezydentem, również przeszedłem wszystkie te testy. Nawiasem mówiąc, noszę własną torbę golfową (na kije - red.), kiedy gram w golfa. A ty (odnosząc się do Trumpa - red.) masz specjalnego asystenta".

 

O gospodarce

Trump powiedział, że obecny prezydent Joe Biden ponosi winę za inflację, która "zabija ludzi, ponieważ nie mogą już kupować żywności". Według Trumpa koszt żywności wzrósł kilkakrotnie podczas prezydentury Bidena.

"Zostawiłem mu kraj, w którym praktycznie nie było inflacji, a Biden musiał tylko zostawić go w spokoju. Zniszczył go swoim nowym zielonym oszustwem (odnosząc się do programu klimatycznego Bidena - red.) i wszystkimi innymi pieniędzmi, które są wyrzucane przez okno" - powiedział Trump.

Jednocześnie Trump powiedział, że najbardziej ucierpieli Afroamerykanie, którym Biden "pozwolił przekroczyć granicę".

"To, co zrobił Afroamerykanom jest przerażające, w tym fakt, że przez 10 lat nazywał ich 'super drapieżnikami'. Nie możemy o tym zapomnieć. W latach 90. jego określenie brzmiało "superdrapieżcy", a oni byli tym bardzo urażeni" - powiedział Trump.

Biden odpowiedział, że na początku jego kadencji prezydenckiej rzeczywiście nie było inflacji, ponieważ bezrobocie w kraju było wysokie. Zwrócił również uwagę na fakt, że inflacja będzie nadal rosła za prezydentury Trumpa.

 

O migrantach

Podczas debaty prezydent USA Joe Biden zapowiedział zmniejszenie liczby migrantów nielegalnie przekraczających granicę kraju. Według niego obecnie jest o 40% mniej nielegalnych imigrantów przekraczających granicę ze względu na wzrost liczby strażników i patroli.

W tym samym czasie jego przeciwnik Donald Trump odpowiedział, że za jego prezydentury Stany Zjednoczone miały "najbezpieczniejszą granicę w historii kraju", którą Joe Biden otworzył dla "ludzi z więzień, ze szpitali psychiatrycznych, dla terrorystów z całego świata, nie tylko z Ameryki Południowej".

Trump powiedział również, że z powodu osłabienia bezpieczeństwa granic USA wzrosła liczba gwałtów na kobietach i handlu narkotykami w kraju.

Ponadto Trump powiedział, że obecny prezydent USA Joe Biden "niszczy wszystkie programy opieki zdrowotnej z powodu napływających migrantów". Według Trumpa problemem jest to, że migranci są umieszczani na zasiłkach, dlatego "zajmują miejsce naszych obywateli".

"Zabierają nasze szkoły, nasze szpitale i zamierzają zabrać ubezpieczenie społeczne. Biden niszczy ubezpieczenie społeczne. Jestem nazywany osobą, która nie szanuje starszych, ale w rzeczywistości przeprowadziłem reformę opieki zdrowotnej. Nasi weterani żyją na ulicy, a ci ludzie mieszkają w luksusowych hotelach. On nie wie, co robi. Nigdy wcześniej nie widziałem takiego gniewu w naszym kraju" - powiedział Trump.

Biden odpowiedział, że Amerykanie mają obecnie najlepszą opiekę zdrowotną. W szczególności 40 milionów ludzi "nie miało szansy, ponieważ nie mieli ubezpieczenia zdrowotnego".

 

O szturmie na Kapitol

Joe Biden twierdzi, że były prezydent USA Donald Trump był zaangażowany w szturm na Kapitol 6 stycznia 2021 roku.

"Zachęcał ludzi, siedział tam przez trzy godziny i nie zrobił nic, by to powstrzymać. Wydarzenia, które Trump nazywa "wielkim patriotyzmem". Został skazany i teraz wszyscy zamieszani powinni być w więzieniu. Ale Trump ponownie mówi, że jest wielki pomimo rozlewu krwi" - powiedział Biden.

Jednocześnie Donald Trump po raz kolejny nie przyznał się do winy za zorganizowanie i wspieranie ataku.

Przypomnijmy, że w 2022 r. prezydent USA Joe Biden nazwał szturm na Kapitol próbą zamachu stanu.

 

O sprawie Gershkovicha

Podczas debaty Donald Trump obiecał uwolnić z nielegalnego aresztu Evana Gershkowitza, dziennikarza The Wall Street Journal, który jest oskarżany przez rosjan o szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych.

"Mamy teraz zakładnika (w rosji - red.), reportera Wall Street Journal. Wyślę go stamtąd bardzo szybko, jak tylko obejmę urząd, nawet wcześniej. putin powinien go wysłać już dawno temu, ale prawdopodobnie żąda miliardów dolarów, ponieważ ten człowiek (Biden - red.) płaci im za każdym razem. Mieliśmy dwa przypadki, zapłaciliśmy 6 miliardów dolarów za pięć osób. Wydostałem 58 osób i prawie nic nie zapłaciłem" - powiedział Trump.

Jak informowaliśmy, 29 marca 2023 r. Evan Gershkovich został zatrzymany przez FSB w Jekaterynburgu i oskarżony o szpiegostwo. Sam dziennikarz zaprzecza wszystkim zarzutom. Wall Street Journal poinformował, że w Jekaterynburgu Gershkovich pracował nad artykułem o grupie Wagnera i rosyjskim podejściu do wojny.

Departament Stanu USA uznał Gershkovicha za bezprawnie przetrzymywanego obywatela amerykańskiego i podkreślił, że podejmie wysiłki w celu uwolnienia dziennikarza.