USA zniesie sankcje wobec linii lotniczej «Belavia» i chce przywrócić swoją ambasadę w Mińsku
Stany Zjednoczone w najbliższym czasie zniesą sankcje nałożone na białoruską linię lotniczą „Belavia”. Amerykańska ambasada ma wrócić do Mińska.
O tym poinformował przedstawiciel prezydenta USA, John Cole, jak podaje „BelTA”.
„Decyzja o zniesieniu sankcji została podjęta przez prezydenta, który powiedział: “Zróbcie to natychmiast”. Obecnie decyzja, która już została zatwierdzona, została przyjęta przez wszystkie odpowiednie ministerstwa i agencje zaangażowane w tę sprawę” — zaznaczył Cole.
Zniesienie sankcji wobec „Belavii” to dopiero początek, dodał.
„Wiem, że chcemy, aby ambasada (USA) wróciła. Wiem, że ona wróci. To kwestia bliskiej przyszłości. Chcemy mieć ambasadora, chcemy mieć pełny skład ambasady tutaj. I nad tym będziemy pracować” — powiedział przedstawiciel prezydenta USA podczas spotkania z dyktatorem Aleksandrem Łukaszenką.
Przypomnijmy, że 28 lutego 2022 roku Departament Stanu USA wydał nakaz wyjazdu urzędników państwowych USA oraz zawieszenia działalności ambasady w Mińsku z powodu rosyjskiej inwazji w Ukrainę. W sierpniu 2024 roku USA umieściły „Belavię” na liście sankcji, a Ministerstwo Handlu USA przedłużyło ograniczenia eksportowe wobec tej linii lotniczej na kolejne 180 dni.
Białoruska linia lotnicza znajduje się także pod sankcjami Unii Europejskiej, które państwa UE nałożyły na „Belavię” w 2021 roku w związku z kryzysem migracyjnym na granicy z UE oraz po przymusowym lądowaniu samolotu Ryanair z powodu fałszywego alarmu bombowego.
W zeszłym roku sąd powszechny Unii Europejskiej oddalił pozew „Belavii” domagającej się zniesienia sankcji europejskich.
Niedawno Europejski Trybunał w Luksemburgu uchylił sankcje nałożone na rosyjskiego biznesmena Dmitrija Pumpjanskiego.
Przypomnijmy, że zatrzymany jacht rosyjskiego miliardera Dmitrija Pumpjanskiego, który znalazł się pod sankcjami po rosyjskiej agresji na Ukrainę, został sprzedany na licytacji.
Wcześniej Trybunał Unii Europejskiej zdecydował o wykreśleniu z listy sankcji syna rosyjskiego miliardera Dmitrija Pumpjanskiego, Aleksandra.
