iran przekaże rosji rakiety balistyczne, a kreml użyje ich do ataku na Ukrainę. Jednocześnie w ciągu pół roku USA i kraje NATO mogą wyprodukować wymaganą liczbę broni i przekazać ją Kijowowi, co znacznie zmniejszy potencjał uderzeniowy rosji. Vyacheslav Potapenko, szef Centrum Studiów na Polityką Krajową Narodowego Instytutu Studiów Strategicznych, powiedział to w ekskluzywnym komentarzu dla portalu UA.News.
Ekspert nie wykluczył, że Rrsja może wystrzelić irańskie rakiety na terytorium Ukrainy. Przypomniał, że w czasie wojny z Irakiem Teheran kupił sporo broni od Chin, także dziś iran produkuje w dużych ilościach własne rakiety.
Vyacheslav Potapenko powiedział, że Zachód może przekazać Ukrainie nowoczesne, potężne rakiety i systemy obrony powietrznej dla odstraszania i parytetu z rosją. Jednocześnie ekspert przypomniał, że system obrony powietrznej NATO koncepcyjnie różni się od systemów państw poradzieckich - opiera się głównie na samolotach, które bazują na lotniskowcach lub lądowiskach.
Zdaniem analityka, NATO ma w swoim arsenale rakiety naziemne, ale pełnią one raczej funkcję pomocniczą i od czasów zimnej wojny były rozwijane albo do walki wręcz, albo do walki z rakietami balistycznymi, które musiały przelecieć wiele tysięcy kilometrów z ówczesnego ZSRR do USA. Jednocześnie, zauważył ekspert, kraje NATO mają niewiele rakiet innych typów.
Vyacheslav Potapenko jest przekonany, że kraje UE i USA mają technologię i mogą uruchomić produkcję pocisków potrzebnych do zamknięcia nieba, ale trwa to bardzo długo, poza tym «nie bardzo chcą zostawić swoją armię bez broni».
Przypomnimy, że amerykańska publikacja The Washington Post poinformowała, że iran planuje przekazać rosji rakiety balistyczne Fateh-110 i Zolfagha na potrzeby wojny z Ukrainą. Istnieje również duże prawdopodobieństwo, że rosja porozumiała się z iranem w sprawie dostawy nowych dronów Arash-2, które mogą skanować radarowo i omijać systemy obrony powietrznej.
Jak podaje CNN, rosja otrzyma od iranu na początku listopada setki dronów, w tym Arash-2. Użycie właśnie takich dronów może stać się poważnym wyzwaniem dla Ukrainy.
Według Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony, rosyjskie wojsko wykorzystuje terytorium Kurskiej Elektrowni Jądrowej do przechowywania i konserwacji rakiet. Mogą tam również ukryć irańskie BSP.