Zwłoka Niemiec w zezwoleniu państwom europejskim na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard wynika z chęci kanclerza Olafa Scholza przywrócenia dawnych, powojennych więzi z rosją, a także z chęci poczekania i zobaczenia, kto będzie miał przewagę na polu walki. Stwierdził to analityk polityczny Viktor Kaspruk w ekskluzywnym komentarzu dla UA.News. «Trwają zakulisowe negocjacje. Niemcy chcą wytargować z Amerykanami jakieś inne preferencje, o których teraz publicznie się nie mówi, bo Berlin ma świadomość, że po klęsce rosji porządek świata się zmieni i będzie inny. A Niemcy chcą jakoś utrwalić tę wiodącą pozycję w Europie, którą miały w tandemie z Francją. Obecnie zachodzi wiele niepublicznych procesów, o których będziemy mogli się dowiedzieć dopiero po upadku reżimu putina.» «Warszawa doskonale zdaje sobie sprawę, co mogłoby się stać, gdyby plan putina zadziałał. Polska rozumie rzecz inaczej, bo jej kierownictwo i ludzie pamiętają wielokrotne okupacje i rozczłonkowanie kraju z udziałem moskwy. Niestety, wiele innych krajów europejskich nie jest jeszcze w pełni świadomych zagrożenia ze strony rosji. Ich elity i społeczeństwa oglądają wojnę w Ukrainie tylko w telewizji i nie rozumieją, że ta wojna zagraża im osobiście. Myślą, że jeśli są daleko od strefy wojennej, to wojna nie dotknie ich bezpośrednio.» «Wydaje mi się, że po tym, jak USA wyrównają swoje stanowisko z Chinami, zostaną podjęte działania mające na celu jak najszybsze zakończenie tej wojny. A może się ona zakończyć szybciej tylko wtedy, gdy Ukraina otrzyma całą potrzebną jej broń, jak powiedział generał Valeriy Zaluzhnyi i mówią czołowi zachodni analitycy. Przedłużanie wojny teraz nie jest korzystne dla nikogo poza rosją, bo putin chce zachować swój reżim na jakiś czas. I w żadnym wypadku nie powinien być do tego dopuszczony». «Jeśli dostarczymy czołgi Leopard drogą morską, to zajmie to trochę czasu. Prawdopodobnie to właśnie próbuje zrobić Scholz, aby opóźnić ostateczną decyzję. Czyli jest to swoista pozycja wyczekiwania na to, kto faktycznie będzie zwycięzcą. Jednocześnie nie powinniśmy zapominać, że Olaf Scholz i jego siła polityczna są bezpośrednio zależni od wyborców. A wszystkie komunikaty kanclerza Niemiec niekoniecznie są jego osobistą opinią. On w dużej mierze zależy od swojej siły politycznej i od tego, czy wyborcy wybiorą tę siłę, jeśli zajmie określone stanowisko w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej.»
Zdaniem eksperta Olaf Scholz stara się uzyskać bardziej zbiorową odpowiedzialność za przekazanie nowoczesnej broni Ukrainie, a jednocześnie «rozmyć» odpowiedzialność Niemiec wobec rosji.
Analityk jest przekonany, że Berlin wciąż boi się, że w końcu straci te wszystkie wyjątkowe relacje gospodarcze, polityczne i inne z rosją, które zbudowała poprzednia kanclerz Angela Merkel. A Niemcy wciąż mają nadzieję, że po zakończeniu wojny w Ukrainie uda się te relacje z rosją odbudować. Dlatego, zdaniem eksperta, Scholz gra w grę «zostałem zmuszony do dostarczenia czołgów po tym, jak USA i inne kraje zrobiły to samo».
Politolog uważa, że reakcja Białego Domu na propozycję Olafa Scholza dostarczenia Ukrainie czołgów Abrams wraz z czołgami Leopard jest elementem tuszowania negocjacji i nacisku, jaki Waszyngton wywiera na Berlin.
politolog
Viktor Kaspruk nazwał wypowiedź polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, że kraj ten może dostarczyć Ukrainie czołgi Leopard bez zgody Niemiec, próbą odegrania przez Warszawę roli katalizatora dla przekazania naszemu krajowi nowocześniejszej broni.
politolog
Ogólnie rzecz biorąc, politolog uważa, że Amerykanie będą mogli «naciskać» na Niemców i rozpocząć proces przekazywania czołgów Leopard. Zdaniem eksperta, kilku czołowych Republikanów, którzy kierują komisjami w Kongresie, przyjmuje obecnie podobną do Demokratów ofensywną postawę. A od koordynacji działań Demokratów i Republikanów w Kongresie i Senacie zależeć będzie, o ile uda się przyspieszyć dostawy nowoczesnych czołgów Ukrainie.
Analityk jest przekonany, że nie będzie znaczących opóźnień w dostawach czołgów dla Ukrainy, ponieważ USA rozumieją, że przeciąganie tej wojny w nieskończoność, jak chce putin, będzie ogromnym ciosem dla światowej gospodarki, która już poniosła ogromne straty w ciągu roku od inwazji.
politolog
Viktor Kaspruk nie wyklucza również, że USA mogą zgodzić się na przekazanie Ukrainie określonej liczby czołgów Abrams. Zdaniem eksperta, ostateczna decyzja Waszyngtonu w tej sprawie zależy od tego, ile tych pojazdów jest obecnie rozmieszczonych w Europie, gdyż część z nich służy do osłony flanki NATO.
Analityk tłumaczył też zwłokę Olafa Scholza w dostarczeniu czołgów Leopard chęcią sprawdzenia przez kanclerza, kto będzie miał większe szanse na wygranie wojny i dokąd doprowadzi obecna sytuacja przejściowa, kiedy armie rosji i Ukrainy są praktycznie równe pod względem możliwości bojowych.
politolog
