$ 42.01 € 48.61 zł 11.45
+12° Kijów +9° Warszawa +16° Waszyngton

Bank Światowy prognozuje spadek cen ropy naftowej w 2026 roku do najniższego poziomu od pięciu lat

UA NEWS 30 października 2025 16:00
Bank Światowy prognozuje spadek cen ropy naftowej w 2026 roku do najniższego poziomu od pięciu lat

W 2026 roku światowe ceny ropy naftowej mogą spaść do najniższego poziomu od pięciu lat — do 60 dolarów za baryłkę.

Taka prognoza została przedstawiona w nowym raporcie Banku Światowego.

Eksperci zauważają, że nadwyżka ropy naftowej na światowym rynku w 2025 roku znacznie wzrosła i w kolejnym roku może przekroczyć szczytowy poziom z 2020 roku o 65%. Jednocześnie popyt na surowiec rośnie wolniej — z powodu dynamicznego rozwoju rynku samochodów elektrycznych i hybrydowych, a także stagnacji zużycia ropy w Chinach, które pozostają jednym z największych konsumentów energii na świecie.

W raporcie podkreślono, że ceny ropy Brent spadną ze średnich 68 dolarów za baryłkę w 2025 roku do 60 dolarów w 2026 roku. Ogólnie przewiduje się, że koszty nośników energii spadną o 12% w 2025 roku i o kolejne 10% w 2026 roku.

Eksperci wyjaśniają, że do spadku przyczyni się spowolnienie globalnego wzrostu gospodarczego, napięcia handlowe oraz niepewność polityczna. Jeśli kraje OPEC+ zdecydują się na dalsze zwiększenie wydobycia, nadwyżka surowca może się jeszcze pogłębić, wywierając dodatkową presję na ceny.

Analitycy spodziewają się również, że dynamiczny wzrost sprzedaży samochodów elektrycznych do 2030 roku będzie jednym z kluczowych czynników spadku popytu na ropę.

Jednocześnie Bank Światowy prognozuje umiarkowane odbicie cen do 65 dolarów za baryłkę w 2027 roku.

Jeśli chodzi o rynek gazu w Europie, analitycy przewidują, że po wzroście cen o około 10% w 2025 roku, jego wartość spadnie o 11% w 2026 roku i o kolejne 9% w 2027 roku. Będzie to wynikało ze stabilnego popytu i rozszerzenia dostaw skroplonego gazu ziemnego (LNG). Jednocześnie w raporcie ostrzega się, że możliwe zakłócenia w dostawach z Bliskiego Wschodu mogą doprowadzić do odwrotnego trendu — wzrostu cen „błękitnego paliwa”.

Przypomnijmy, że ceny ropy spadły w związku z planami OPEC+, natomiast wcześniej ropa gwałtownie podrożała po wprowadzeniu sankcji USA wobec rosji.