Trump chce «prawdziwego końca» zagrożenia nuklearnego ze strony Iranu i przygotowuje się do zdecydowanych działań

Prezydent USA Donald Trump podkreślił, że nie jest zainteresowany zawieszeniem broni z Iranem, lecz dąży do ostatecznego wyeliminowania zagrożenia nuklearnego. Oświadczył to podczas lotu z Kanady, gdzie uczestniczył w szczycie G7.
Jego słowa zacytowała reporterka CBS News Jennifer Jacobs, a później również rzeczniczka Białego Domu Caroline Leavitt.
Według Trumpa, już we wtorek rano będzie przebywał w Situation Room Białego Domu, uważnie obserwując wydarzenia na Bliskim Wschodzie. „Nie mówiłem, że chcę zawieszenia broni. Chcę prawdziwego końca, aby Iran całkowicie zrezygnował z broni jądrowej” — oświadczył.
Prezydent USA zaznaczył także, że nie spodziewa się, iż Izrael zmniejszy nacisk na Iran: „Przez dwa dni dowiecie się wszystkiego. Na razie nikt się nie zatrzymuje”.
W sprawie ewakuacji irańskich cywilów, do której wcześniej wzywał, Trump podkreślił: „Chcę, aby ludzie byli bezpieczni”. Dodał, że powinien być w Waszyngtonie, a nie w Kanadzie, aby osobiście kontrolować sytuację, a nie dowiadywać się szczegółów przez telefon.
Komentując potencjalne działania Iranu przeciwko amerykańskim żołnierzom, Trump oświadczył, że Teheran doskonale rozumie konsekwencje: „USA zareagują stanowczo, jeśli zrobią coś naszym ludziom”.
Jednocześnie nie odpowiedział, czy otrzymał od wojskowego dowództwa plany działania na wypadek ataków na amerykańskie bazy. Na pytanie, czy USA zdołają zniszczyć irański program nuklearny, Trump odpowiedział: „Mam nadzieję, że program zostanie zniszczony jeszcze przed tym”.
Przypomnijmy, że Siły Obronne Izraela poinformowały o udanej likwidacji generała majora Aliego Shadmaniego — nowego szefa Centralnego Sztabu „Khatam al-Anbiya” Iranu.
Informowaliśmy także, że wiadomości państwowego propagandowego kanału IRINN w Teheranie zostały przerwane izraelskim atakiem 16 czerwca, podczas transmisji na żywo.
