Trump opowiedział, jak nie podzielił się dziewczynami ze spa z Epsteinem, — The Hill

Prezydent USA Donald Trump opowiedział, jak przyjaźnił się z przestępcą seksualnym Jeffreym Epsteinem, ale pokłócił się z nim z powodu pracownic spa w swojej rezydencji Mar-a-Lago.
O tym informuje portal The Hill.
Według Trumpa, Epstein podbierał dziewczyny do siebie, mimo protestów przyszłego prezydenta.
„Przez wiele lat nie rozmawiałem z Jeffreym Epsteinem... bo zrobił coś niestosownego. Zabierał osoby, które pracowały dla mnie. Powiedziałem mu: «Nie rób tego więcej». Zrobił to ponownie — i wyrzuciłem go”, — dodał prezydent.
Trump powiedział, że jedną z takich pracownic była Virginia Giuffre — jedna z najsłynniejszych oskarżycielek Epsteina, która wcześniej pracowała w spa w kurorcie. Popełniła samobójstwo w kwietniu.
„Nie wiem dokładnie. Wydaje mi się, że pracowała w spa, tak myślę. Myślę, że była jedną z tych — tak, on ją zabrał. I, nawiasem mówiąc, nie miała żadnych pretensji do nas, jak wiadomo. Absolutnie żadnych” — powiedział prezydent o Giuffre.
Na pytanie, czy Epstein podbierał też inne młode kobiety, Trump odpowiedział twierdząco. Gdy go dopytano, wyjaśnił, że były to głównie pracownice spa.
„Ludzie pracujący w spa — a ja mam świetne spa, jedno z najlepszych na świecie, w Mar-a-Lago — byli po prostu zabierani stamtąd, on ich zatrudniał. Innymi słowy — znikały. Potem inni zaczęli narzekać: „Ten facet zabiera pracownice spa”. Nie wiedziałem o tym. Kiedy się dowiedziałem, powiedziałem mu: „Słuchaj, nie chcemy, żebyś zabierał naszych ludzi”. I bez względu na to, czy to spa, czy nie spa — nie chcę, żebyś zabierał naszych pracowników. On się zgodził. A potem, niedługo po tym, zrobił to znowu — i powiedziałem: „Wynoś się stąd” — opowiadał Trump.
Na pytanie o możliwe ułaskawienie Ghislaine Maxwell — współwinnej Epsteina, która odbywa wyrok więzienia i w zeszłym tygodniu kontaktowała się z Departamentem Sprawiedliwości — Trump odpowiedział, że może to zrobić, ale na razie nie rozważa takiej decyzji.
Wcześniej media pisały, że po tym, jak żona prezydenta USA Donalda Trumpa, Melania, przestała towarzyszyć mu na publicznych wydarzeniach, pojawiły się plotki o ich rozwodzie. Para jest małżeństwem od ponad 20 lat, a ostatnio Trump miał dziwne zauroczenie sobowtórami Melanii.
