Trump wyraża wątpliwości, czy nowe sankcje wpłyną na rosję – NYT

Prezydent USA Donald Trump zagroził rosji nowymi sankcjami z powodu wojny przeciwko Ukrainie, jednak sam wyraził wątpliwości co do skuteczności tych sankcji.

Informację tę podał The New York Times.

Podczas rozmowy z dziennikarzami na pokładzie samolotu Donald Trump powiedział, że za około 10 dni Stany Zjednoczone prawdopodobnie „wprowadzą cła i tym podobne środki”.

„Nie wiem, czy to wpłynie na rosję, ponieważ on (putin – red.) wyraźnie chce kontynuować wojnę. Ale my wprowadzimy cła i inne takie rzeczy, które zwykle się wprowadza. Może to na nich wpłynie, a może nie. Ale jest taka możliwość” – wskazał Trump.

Trump kiedyś sugerował, że może zakończyć wojnę w Ukrainie, zwracając się osobiście do putina. Próbował zmieniać narrację o rosyjskiej inwazji, przedstawiając Ukrainę i jej prezydenta Wołodymyra Zełenskiego nie jako ofiary, lecz jako winowajców.

Jednak teraz, gdy rośnie rozczarowanie Trumpa wojną, jego groźby wywołały pytania o to, jak duży wpływ mają Stany Zjednoczone na rosję – i czy Trump jest gotów go użyć.

„Wydaje się, że Trump zdaje sobie sprawę z tego, co wielu z nas obserwowało od samego początku – że Zełenski nie jest problemem. Ukraina nie jest problemem. Problemem jest putin” – powiedział Matt Duss, wiceprezes wykonawczy Center for International Policy.

Dodał, że Trump „oczywiście miał dużą pewność co do swoich zdolności do zawierania umów, ale rzeczywistość wydaje się być brutalna”.

28 lipca Trump oświadczył, że da rosji około 10–12 dni na zakończenie wojny, zanim wprowadzi sankcje przeciwko rosji i jej partnerom.

Donald Trump już ogłosił wprowadzenie 25% ceł na import z Indii. Powodem tego kroku nazwał bliską współpracę gospodarczą Indii z rosją, w szczególności aktywny zakup rosyjskich surowców energetycznych.