W Białorusi opozycjonista Statkiewicz został ponownie przeniesiony do kolonii karnej po odmowie wyjazdu z kraju

Były kandydat na prezydenta Białorusi, Mykoła Statkiewicz, został ponownie przeniesiony do kolonii karnej w mieście Hłubokaje w obwodzie witebskim. Więzień polityczny odmówił opuszczenia kraju po zwolnieniu.

O tym informuje portal „Nasza Niwa”, powołując się na „wiarygodne źródło”.

Pozostałe szczegóły nie zostały podane.

W grudniu 2021 roku Statkiewicz został skazany na 14 lat więzienia, odbywał karę w kolonii nr 13 w mieście Hłubokaje w obwodzie witebskim.

11 września Aleksandr Łukaszenka uwolnił 52 więźniów politycznych, wśród których znajdował się 69-letni Mykoła Statkiewicz. Tego samego dnia zostali oni deportowani do Litwy, ale Statkiewicz odmówił opuszczenia Białorusi.

Przez kilka godzin przebywał w strefie neutralnej na granicy białorusko-litewskiej, odmawiając wyjazdu. Niedługo potem Służba Ochrony Granicy Litwy poinformowała, że Statkiewicz opuścił strefę neutralną i wrócił na Białoruś.

Zgodnie z danymi biura liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej, Statkiewicza zabrały osoby w maskach w nieznanym kierunku. Jego współpracownicy, którzy próbowali go przekonać do wyjazdu z Białorusi, twierdzili, że powiedział im, że to on sam będzie decydować o swojej przyszłości.

Z informacji wynika, że ze 52 zwolnionych więźniów politycznych, niemal wszyscy przekroczyli granicę białoruską i przebywają w Litwie.

Ostatnio białoruski opozycjonista Mykoła Statkiewicz, który był jedynym z 52 zwolnionych więźniów politycznych, który nie przekroczył granicy Litwy, zaginął. Jego żona oraz liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska oświadczyły, że nie wiedzą, gdzie on się znajduje.

Białoruscy funkcjonariusze zatrzymali Statkiewicza 30 października 2017 roku, dzień po jego udziale w demonstracji upamiętniającej ofiary represji stalinowskich pod budynkiem KGB Republiki Białorusi.