W Polsce złapano prorosyjskiego posła na kradzieży w Ikea
W Krakowie policja zatrzymała posła Konrada Berkowicza z polskiego Sejmu, reprezentującego skrajnie prawicową i prorosyjską partię „Konfederacja Wolność i Niepodległość”, podczas próby wyniesienia towarów ze sklepu Ikea.
O sprawie informuje RMF FM.
41-letni polityk próbował wynieść ze sklepu Ikea przybory kuchenne o wartości około 400 zł (około 4600 hrywien). Na miejsce wezwano policję, która ustaliła tożsamość posła i nałożyła na niego grzywnę w wysokości 500 zł (około 5700 hrywien).
W Polsce kradzież mienia o wartości do 800 zł jest traktowana jako wykroczenie administracyjne i nie pociąga za sobą odpowiedzialności karnej. Skradzione przedmioty zwrócono do sklepu, a Berkowicz po uiszczeniu grzywny został zwolniony. Polityk nie poinformował funkcjonariuszy o swoim członkostwie w parlamencie.
Incydent wywołał duży rezonans w Polsce.
„Jednego z liderów Konfederacji, Berkowicza, złapano na próbie kradzieży w sklepie IKEA. Niewiele w porównaniu z PiS, ale od czegoś trzeba zacząć” – skomentował premier Donald Tusk.
Jednocześnie przedstawiciel partii „Konfederacja” Sławomir Mentzen stwierdził, że Berkowicz rzekomo przypadkowo nie zapłacił za towary przy kasie samoobsługowej. Sam polityk powtórzył tę wersję w poście na X i oskarżył Donalda Tuska oraz opozycyjnego polityka Romana Giertycha o „grabież Polaków”.
Wcześniej sąd rejonowy w Kielcach wydał wyrok wobec prawicowego aktywisty Wojciecha Olszańskiego za antyukraińskie i antyżydowskie wypowiedzi – rok ograniczenia wolności i 30 godzin prac społecznych.
Przypomnijmy, że Polska wznowiła pracę granicy z Białorusią.
Ponadto Polska przygotowuje obowiązkową rejestrację dla samochodów z ukraińskimi numerami.