W Rumunii pożegnano pierwszego prezydenta kraju po okresie dyktatury

W Rumunii pożegnano pierwszego wolno wybranego prezydenta kraju po obaleniu reżimu Ceausescu, Iona Iliescu.
O tym informuje Digi24.
Ion Iliescu, który był pierwszym i trzecim prezydentem współczesnej postdyktatorskiej Rumunii, zmarł 5 sierpnia w wieku 95 lat, po prawie dwóch miesiącach pobytu w szpitalu.
6 sierpnia obywatele będą mogli oddać hołd prezydentowi w pałacu Cotroceni po południu.
W pierwszej połowie dnia pożegnania przychodzą bliscy zmarłego, inni byli prezydenci Rumunii, najwyżsi politycy i deputowani, ambasadorowie.
Pogrzeb odbędzie się 7 sierpnia, tego dnia ogłoszono żałobę narodową.
Iliescu odgrywał kluczową rolę podczas rewolucji w Rumunii, a w 1990 roku został pierwszym demokratycznie wybranym prezydentem. Po zatwierdzeniu nowej konstytucji w referendum, pełnił urząd przez kolejne dwie kadencje – w latach 1992-1996 oraz 2000-2004. Podczas jego ostatniej kadencji kraj stał się członkiem NATO.
