WHO ostrzegła przed śmiertelnymi syropami na kaszel produkowanymi w Indiach
W Indiach zanotowano co najmniej 19 zgonów dzieci związanych z zażywaniem syropów na kaszel, w których wykryto bardzo wysokie stężenie dietylenglikolu — toksycznego związku znanego z uszkadzania nerek i wywoływania śmiertelnych skutków, szczególnie u dzieci.
Wybuchy ostrych zatruć i zgonów zlokalizowano pod koniec września 2025 roku, po czym władze szybko wstrzymały produkcję podejrzanych serii i wycofały produkty ze sprzedaży.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaapelowała do państw o zaostrzenie nadzoru nad łańcuchami dostaw leków, szczególnie na nieregulowanych rynkach, mimo zapewnień Indii o braku eksportu tych partii za granicę.
Według danych krajowego regulatora Indii, dzieci przyjmowały syropy trzech producentów — „Sresan Pharmaceutical”, „Rednex Pharmaceuticals” oraz „Shape Pharma”, po czym rozwijały się u nich objawy ostrej niewydolności nerek oraz inne symptomy zatrucia.
Analizy laboratoryjne wykazały obecność dietylenglikolu w stężeniach, które według doniesień przekraczały dopuszczalną normę setki razy — taka toksyczna dawka może powodować ból brzucha, wymioty, biegunkę, niemożność oddawania moczu, ból głowy, zmiany stanu psychicznego oraz ostre uszkodzenie nerek.
Władze lokalne zawiesiły licencje, a dwóch właścicieli „Sresan” zatrzymano w ramach postępowania karnego — osobno sprawdzane są działania lekarza, który przepisywał niebezpieczny preparat.
Przypomnijmy, że WHO wyraziła zaniepokojenie z powodu rozprzestrzeniania się niebezpiecznego wirusa przenoszonego przez komary.
WHO oficjalnie skomentowała również słowa Trumpa dotyczące związku między paracetamolem a autyzmem.