W Niderlandach dwóch nastolatków jest podejrzanych o szpiegostwo na rzecz rosyjskich hakerów — De Telegraaf

W Niderlandach dwóch nieletnich zostało podejrzanych o zbieranie informacji na temat sieci Wi-Fi dla hakera powiązanego z rosją. Zostali aresztowani.

Poinformowało o tym De Telegraaf.

Policja zatrzymała dwóch 17-letnich chłopców, podejrzewanych o zbieranie danych w Hadze na zlecenie prorosyjskiego hakera. rosjanin zwerbował ich przez Telegram.

Jeden z podejrzanych miał latem przechadzać się w pobliżu budynków Europolu, Eurojustu oraz ambasady Kanady z urządzeniem, które umożliwia wykrywanie pobliskich sieci Wi-Fi, a czasem także przechwytywanie danych.

To może być pierwszy znany przypadek, w którym nieletni zostali wykorzystani w Niderlandach jako agenci działający na rzecz obcego państwa.

Ojciec jednego z podejrzanych w komentarzu dla gazety powiedział, że nie mógł sobie wyobrazić takiej historii ze swoim synem, który wciąż się uczy, dorabia w supermarkecie i większość czasu spędza w domu przed ekranem.

Prokuratura odmówiła ujawnienia szczegółów śledztwa ze względu na wiek podejrzanych oraz wagę postępowania, ale potwierdziła fakt ich zatrzymania.

Jednego z chłopców zwolniono do aresztu domowego z elektroniczną bransoletką, drugi pozostanie w areszcie na kolejne 14 dni.

Wcześniej 34-letni obywatel Niemiec został aresztowany na Dworcu Głównym w Berlinie pod zarzutem wspierania działalności organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie.

18-letniemu Akselowi Rudakubanowi, zatrzymanemu pod koniec lipca po śmiertelnym ataku nożem na dzieci w angielskim mieście Southport, postawiono nowy zarzut związany z terroryzmem.