NATO zakwalifikowało eksplozję na «Nord Stream»
NATO jest przekonane, że za wyciekami gazu na trzech odnogach Nord Stream stoją sabotażyści.
Jest to określone w odpowiednim oświadczeniu Sojuszu Północnoatlantyckiego.
«Wszystkie obecnie dostępne informacje wskazują, że jest to wynik celowych, lekkomyślnych i nieodpowiedzialnych aktów sabotażu. Wycieki te stanowią zagrożenie dla transportu i powodują znaczne szkody w środowisku», - napisano w oświadczeniu.
NATO obiecuje reagować na każdy celowy atak na infrastrukturę krytyczną.
«My, jako sojusznicy, zobowiązaliśmy się przygotowywać, odstraszać i bronić przed przymusowym wykorzystaniem energii i innymi taktykami hybrydowymi przez podmioty państwowe i niepaństwowe. Każdy celowy atak na krytyczną infrastrukturę Sojuszu spotka się z jednolitą i zdecydowaną reakcją», – podkreślił Sojusz.
Przypomnijmy, że Pentagon odrzucił wszelkie oskarżenia o udział USA w wypadku na rosyjskich gazociągach «Nord Stream 1» i «2».
29 września w rejonach wycieku gazu z «Nord Streamów» na Bałtyku zauważono okręty Marynarki Wojennej Rosji.
Yuriy Korolchuk, współzałożyciel Fundacji strategii energetycznych, w komentarzu dla UA.News zauważył, że sabotaż, taki jak «Nord Stream», może powtórzyć się na innych obiektach Europy.