Prezydent Litwy, Gitanas Nauseda, oświadczył, że wojna rosyjska kosztuje Ukrainę rocznie około miliarda euro. Wezwał Unię Europejską do zwiększenia wsparcia dla naszego kraju.
Powiedział to w środę w Kopenhadze przed rozpoczęciem nieformalnego posiedzenia Rady Europejskiej.
„Jeśli chodzi o obronę Ukrainy, oczywiście musimy zrobić znacznie więcej, ponieważ według naszych szacunków wojna w Ukrainie kosztuje około miliarda euro rocznie. Ukraina jest w stanie pokryć połowę tej kwoty, resztę powinna pokryć międzynarodowa społeczność demokratyczna” — powiedział prezydent Litwy.
Jednocześnie Nausėda wyraził poparcie dla kontynuowania presji na rosję, ponieważ „putin nie zamierza zatrzymywać wojny”. Elementami presji wymienił 19. pakiet sankcji oraz zaprzestanie zakupu rosyjskiej ropy i gazu.
„Zaskakuje mnie to, że my – mówię o Europie – płacimy za rosyjski gaz i ropę więcej, niż wspieramy Ukrainę. 13% naszego całkowitego importu gazu pochodzi z rosji, i to wciąż w czwartym roku wojny” — powiedział Nausėda, przypominając, że Litwa zerwała wszystkie więzi z rosją już w kwietniu 2022 roku, dwa miesiące po rozpoczęciu wojny.
Przypomnijmy, że budżet państwowy Ukrainy na 2026 rok będzie rekordowy pod względem wydatków — ponad 4,7 biliona hrywien, jednak dochody pokryją tylko około 55% tych wydatków.
Przypomnijmy także, że projekt budżetu państwowego na 2026 rok przewiduje wydatki w wysokości 258 miliardów hrywien na ochronę zdrowia, co stanowi wzrost o 38 miliardów hrywien w porównaniu do wydatków w 2025 roku.
Rząd przygotowuje również budżet na 2026 rok z uwzględnieniem kontynuacji wojny.