Z strony Białorusi rośnie napływ nielegalnych imigrantów do UE

Minister spraw wewnętrznych i administracji Polski, Marcin Kerwiński, oświadczył, że reżim białoruski pod przywództwem Aleksandra Łukaszenki przywraca pierwotny szlak przemycania migrantów na granicy polsko-białoruskiej.

O tym informuje PAP.

Według Kerwińskiego, działania białoruskich władz są odpowiedzią na zaostrzenie przez Polskę środków ochrony granic z Litwą i Niemcami. Im ściślej chroniona jest granica polsko-litewska, tym bardziej białoruskie służby naciskają na granicę polsko-białoruską.

„Łukaszenka i rosyjskie służby, widząc, że zamykamy systemy przemycania migrantów do UE dzięki kontroli na granicy polsko-litewskiej i polsko-niemieckiej, wracają do pierwotnego szlaku” – zaznaczył minister.

Kerwiński poinformował również, że jego zastępcy w poniedziałek odbędą spotkania z kolegami z Litwy i Łotwy, aby omówić dalsze wspólne działania w celu wzmocnienia granicy polsko-litewskiej.

Karol Nawrocki zawetował ustawę o zasiłkach społecznych dla bezrobotnych Ukraińców.

Władze Polski rozpoczęły deportację obywateli Ukrainy, którzy zostali zatrzymani podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korża w Warszawie.