«Zełenski mógłby poprosić o wizytę w Pałacu Prezydenckim w Warszawie» — minister spraw zagranicznych Polski
Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski uważa, że podczas pełnoskalowej wojny przeciwko Ukrainie nie jest stosowne nalegać na przeprosiny lub podziękowania ze strony Kijowa.
O tym Radosław Sikorski powiedział w audycji polskiego radia RMF FM.
Jednocześnie podkreślił, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, podróżując po Polsce, mógłby zwrócić się z prośbą o wizytę w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.
Według niego taki krok byłby naturalnym gestem szacunku i wzmocniłby relacje między obydwoma krajami.
Sikorski zaznaczył, że rozumie niezwykle trudne okoliczności, w jakich znajduje się Ukraina, jednak sygnały dyplomatyczne pozostają ważne nawet w czasie wojny.
Minister zauważył, że Kijów obecnie skupia się na froncie, lecz symboliczne gesty w kierunku Warszawy miałyby znaczenie dla społeczeństwa polskiego.
Komentując odmowę Karola Nawrockiego przyjazdu na Ukrainę, Sikorski stwierdził, że „natarczywe żądanie przeprosin lub uznania od kraju walczącego o przetrwanie budzi odrazę”.
Dodał jednocześnie, że prezydent Zełenski „nie straciłby swojej korony”, gdyby podczas pobytu w Polsce poprosił o możliwość odwiedzenia Pałacu Prezydenckiego. Według ministra taki gest mógłby zmniejszyć napięcie emocjonalne w dwustronnych stosunkach.
Szef polskiego MSZ przypomniał również o powszechnie przyjętych normach dyplomatycznych, zgodnie z którymi przywódca z krótszym stażem zazwyczaj odwiedza tego, kto pełni funkcję dłużej.
Przypomnijmy, że Polska domaga się od Ukrainy wyjaśnień w sprawie sabotażysty, który nie został objęty międzynarodowym poszukiwaniem.
Ponadto prezydent Polski Karol Nawrocki ogłosił podpisanie nowego prawa regulującego pomoc dla ukraińskich uchodźców, które obowiązuje już od roku.
Czytaj nas na Telegram i Sends