Minister obrony Niemiec ostro skrytykował von der Leyen za jej wypowiedź o wojskach w Ukrainie

Wypowiedź przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen dotycząca rozmieszczenia europejskich wojsk w Ukrainie wywołała gwałtowną, negatywną reakcję niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa.
Poinformował o tym portal Tagesschau.
Szef niemieckiego MON odniósł się do doniesień mediów, jakoby von der Leyen mówiła o planach rozmieszczenia sił wielonarodowych w Ukrainie. Pistorius uważa za zasadniczo niewłaściwe omawianie takich kwestii, zanim jeszcze zasiądzie się do stołu negocjacyjnego.
Jego zdaniem Unia Europejska nie ma żadnych uprawnień ani kompetencji do rozmieszczania wojsk w Ukrainie.
„Powstrzymuję się od potwierdzania czy komentowania takich rozważań w jakikolwiek sposób” – powiedział niemiecki minister.
Dodał, że wciąż toczą się dyskusje o tym, „co mogłoby być możliwe, co nie mogłoby być możliwe, i przy jakich zastrzeżeniach oraz warunkach w ogóle coś byłoby możliwe”.
„Ale uważam, że publiczne omawianie tego w tej chwili jest absolutnie niewłaściwe” – podkreślił Pistorius.
Unia Europejska rozważa możliwe gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy po zakończeniu wojny. Wśród pomysłów jest utworzenie strefy zdemilitaryzowanej pod kontrolą wojsk pokojowych państwa trzeciego o neutralnym statusie.
Stany Zjednoczone planują wziąć udział w zapewnieniu Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa po zakończeniu wojny z rosją.
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy stały się kluczowym tematem ostatnich rozmów pokojowych. Ukraina domaga się jasnych zobowiązań od USA i Europy, aby powstrzymać dalszą rosyjską agresję. Forma tych zobowiązań może zadecydować o architekturze bezpieczeństwa europejskiego na dziesięciolecia.
