Dopóki armia okupacyjna atakuje ukraińskie miasta i zabija cywilów, świat dyskutuje o pomocy dla Ukrainy. Stany Zjednoczone wciąż podpisują ustawy o tymczasowym finansowaniu, które nie zawierają artykułu o pomocy dla Ukrainy. Ale NATO już przygotowuje nowe pakiety pomocowe. Przeczytaj, co zachodnie media napisały o wysiłkach partnerów Ukrainy i przyszłej współpracy w przeglądzie UA.News.
Pomoc wojskowa z Zachodu
Kwestia dostaw broni pozostaje istotna dla wielu krajów. Na przykład Stany Zjednoczone wciąż próbują znaleźć sposoby na ominięcie tymczasowego finansowania i znalezienie środków na wsparcie Ukrainy.
Warto przypomnieć, że od 1 października 2023 r. Stany Zjednoczone żyją z tak zwanego «tymczasowego» budżetu, który nie zawiera pozycji na pomoc dla Ukrainy i Izraela. Dlatego Stany Zjednoczone muszą być kreatywne we wspieraniu krajów znajdujących się w stanie wojny.
Jednak według AP Pentagon nie ma obecnie środków na kontynuowanie pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Przedstawiciele publikacji zauważyli, że po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku, kiedy sekretarz obrony USA Lloyd Austin stworzył międzynarodową grupę wspierającą Ukrainę, odbędzie się spotkanie przedstawicieli ponad 50 krajów. Zaplanowano je na wtorek 23 stycznia.
Dopóki Kongres nie przydzieli funduszy dla Ukrainy, Stany Zjednoczone będą musiały zwrócić się do swoich sojuszników.
Zastępca rzeczniczki Pentagonu Sabrina Singh powiedziała, że spotkanie ma na celu omówienie potrzeb długoterminowych.
«Nawet jeśli nie możemy teraz zapewnić pomocy w zakresie bezpieczeństwa, nasi partnerzy nadal to robią», - powiedziała Singh.
Jednak amerykańscy senatorowie nie planują jeszcze osiągnąć porozumienia. Według The Hill, powołującego się na lidera większości w Senacie Chucka Schumera, Republikanie i Demokraci nie osiągnęli jeszcze porozumienia w sprawie bezpieczeństwa granic USA, co ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia Ukrainie pomocy w wysokości 61 miliardów dolarów.
«Wciąż jesteśmy pełni nadziei, ale oczywiście sprawa nie została jeszcze rozwiązana. Istnieje kilka kwestii, które nie zostały jeszcze uzgodnione. W tak złożonej kwestii jak granica, ważne jest nie tylko to, co robimy, ale także jak to robimy. Tak więc negocjacje nie zostały jeszcze zakończone».
Według dziennikarzy, senatorowie James Lankford, Chris Murphy i Kyrsten Sinema, a także wysocy rangą urzędnicy administracji prezydenta USA Joe Bidena, prowadzą negocjacje od kilku tygodni.
Republikański przedstawiciel Senatu, Mitch McConnell, wyraził jednak nadzieję, że rozpatrywanie uzupełniającej ustawy, w tym potencjalnego porozumienia granicznego, rozpocznie się w tym tygodniu. Oczekuje się, że będzie ona zawierać przepisy, które pomogą powstrzymać przepływ migrantów z Meksyku do granicy z USA.
Z kolei kraje UE zaczęły rozważać nowy plan zwiększenia pomocy wojskowej dla Ukrainy o 22 mld USD. W szczególności plan przewiduje wspólne zamówienia dla Ukrainy.
Według The Wall Street Journal, propozycja ta pojawia się w momencie, gdy wiele krajów UE zwiększyło dwustronną pomoc dla Ukrainy.
Bloomberg donosi o kolejnej ważnej decyzji UE. W szczególności ministrowie spraw zagranicznych UE poparli wprowadzenie podatku od zysków uzyskanych z zamrożonych aktywów rosyjskiego banku centralnego.
Według źródeł agencji, wprowadzenie podatku zostanie omówione przez ambasadorów UE jeszcze w tym tygodniu.
Obecnie UE, kraje G7 i Australia zamroziły około 260 mld euro (10,6 bln UAH) aktywów rosyjskiego banku centralnego w postaci papierów wartościowych i gotówki.
Znaczna część aktywów w UE należy do izby rozliczeniowej Euroclear, która w 2023 r. wygenerowała około 3 mld euro (12,1 mld UAH) przychodów.
Los Ukrainy w NATO i pomoc ze strony Sojuszu
BBC opublikowało niedawno krótkie wyjaśnienie zatytułowane «Czym jest NATO i które kraje są jego członkami». Nie pominięto w nim kwestii członkostwa Ukrainy w Sojuszu. BBC, zgodnie ze swoimi najlepszymi tradycjami, pisze, że «rosja jest przeciwna członkostwu Ukrainy w NATO». A sama Ukraina rozumie, że «nie może zostać członkiem Sojuszu z powodu wojny z rosją».
Artykuł stwierdza również, że NATO nie dostarczyło broni Ukrainie, zrobiły to poszczególne państwa członkowskie. Podobnie, Sojusz powstrzymuje się od wysyłania wojsk na Ukrainę i używania własnych sił powietrznych, ponieważ, jak twierdzą, «mogłoby to sprowokować bezpośredni konflikt z rosją».
Oficjalna polityka NATO zmieniła się jednak dość szybko. Już we wtorek 23 stycznia przedstawiciele Sojuszu podpisali kontrakt na dostawę amunicji artyleryjskiej 155 mm o wartości 1,1 mld euro. Część pocisków zostanie dostarczona Ukrainie.
Według agencji Reuters, umowa została zawarta w imieniu kilku sojuszników, którzy albo przekażą pociski Ukrainie, albo wykorzystają je do uzupełnienia własnych wyczerpanych zapasów.
Źródła Reutersa w NATO podały, że zakupionych zostanie około 220 000 pocisków artyleryjskich, a pierwsze dostawy spodziewane są pod koniec 2025 roku. Amunicja będzie dostarczana przez francuską firmę Nexter i niemiecką firmę Junghans.
Informacja ta została również potwierdzona przez NATO.
«We wtorek sekretarz generalny Jens Stoltenberg i dyrektor generalny Agencji Wsparcia i Zamówień NATO (NSPA) podpisali kontrakt na zakup około 220 000 155 mm pocisków artyleryjskich o wartości 1,2 miliarda dolarów. Od czasu uzgodnienia przez przywódców Sojuszu Planu Działań NATO w zakresie Produkcji Obronnej w lipcu 2023 r., NSPA uzgodniła kontrakty na amunicję o wartości około 10 miliardów dolarów».
Współpraca Ukraina-Polska: czego się spodziewać
22 stycznia 2024 r. premier Polski Donald Tusk przybył z wizytą do Kijowa. Spotkał się z prezydentem Ukrainy Vołodymyrem Zelenskym.
Podczas spotkania Tusk ogłosił ważną rzecz: Polska dołączyła do deklaracji G7 w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Celem deklaracji, jak powiedział, jest zmobilizowanie krajów demokratycznych do wsparcia Ukrainy.
Polski premier zapowiedział również, że polski rząd powoła komisarza ds. naprawy Ukrainy. Będzie nim poseł na Sejm Paweł Kowal, który przewodniczy Komisji Spraw Zagranicznych.
Reuters donosi, że Tusk przesłał Zelenskyemu wiadomość o przyjaźni i oświadczył, że osiągnięto wzajemne zrozumienie między Ukrainą a Polską. W szczególności w kontekście blokady granicy między dwoma krajami przez polskich przewoźników i rolników.
A propos blokady. Chociaż zachodnie media nie skomentowały jeszcze wydarzeń na granicy ukraińsko-polskiej, minister infrastruktury Ukrainy Oleksandr Kubrakov zauważył, że 17 stycznia zniesiono blokadę na przejściach granicznych Dorohusk-Jagodzin, Hrebenne-Rawa-Ruska i Korczowa-Krakowiec. Pozwoliło to na wyjazd do Polski prawie 5000 ciężarówek.
W szczególności punkt kontrolny Jagodzin przywrócił już swoją przepustowość do 600 ciężarówek dziennie. Jest to większa liczba pojazdów niż przed blokadą.
Skuteczność rozwiązania na przejściu granicznym Niżankowice-Malhowice, gdzie rejestracja w systemie eCherha została tymczasowo zawieszona, jest obecnie oceniana. Teraz punkt kontrolny powinien być w stanie obsłużyć 150 pustych ciężarówek dziennie.
Autorka: Dasha Sherstyuk