Zmarł jeden z głównych bohaterów serialu «Rodzina Soprano»

Amerykański aktor Jerry Adler, znany z seriali „Rodzina Soprano”, „Most Brookliński” oraz „Quantum Leap”, zmarł w wieku 96 lat.
O śmierci aktora poinformowała jego rodzina w nekrologu. Przyczyna śmierci nie została jeszcze ujawniona.
„Jerry Adler zmarł 23 sierpnia 2025 roku w wieku 96 lat. Urodził się 4 lutego 1929 roku i mieszkał w Nowym Jorku” – napisała rodzina aktora.
Później przedstawiciel Adlera przekazał portalowi Page Six, że aktor „zmarł spokojnie we śnie w Nowym Jorku”.
„Wielki aktor, mój przyjaciel. Znacie go z jednej z jego kultowych ról w 'Rodzinie Soprano', a także z wielu innych. Całkiem nieźle jak na kogoś, kto zaczął grać dopiero w wieku 65 lat” – napisał jego przyjaciel Frank J. Reilly, publikując wspólne zdjęcia z nieżyjącym aktorem w serwisie X.

Jerry rozpoczął karierę aktorską w wieku 65 lat. Pierwszym serialem z jego udziałem był „Most Brookliński”. Jedną z jego najważniejszych ról była postać Hermana „Hesza” Rabkina – zaufanego doradcy Tony’ego Soprano w serialu „Rodzina Soprano”. Produkcja ta zdobyła wiele prestiżowych nagród, w tym 21 statuetek Emmy w różnych kategoriach, 5 Złotych Globów i wiele innych.
Adler zagrał również główną rolę w filmie Woody’ego Allena „Tajemnicze morderstwo na Manhattanie”.
Przypomnijmy, że w wieku 78 lat zmarł znany piosenkarz estradowy Jarosław Jewdokimow – wykonawca przeboju „Fantażer”.
Kolumbijski senator i kandydat na prezydenta Miguel Uribe zmarł dwa miesiące po zamachu na jego życie podczas wiecu wyborczego.
W USA w wieku 97 lat zmarł astronauta James Lovell Jr., który w 1970 roku był dowódcą pechowej misji kosmicznej Apollo 13.
