Cena ropy rośnie z powodu kryzysu między USA a Wenezuelą — Reuters

Światowe ceny ropy rosną w obliczu zaostrzenia sytuacji między Stanami Zjednoczonymi a Wenezuelą, co stwarza ryzyko dla stabilności dostaw surowców energetycznych.

Czynnik napięć geopolitycznych okazał się silniejszy niż pesymistyczne prognozy dotyczące przyszłej nadwyżki podaży na rynku.

Według dancyh Reuters, wzrost cen następuje pomimo obaw analityków dotyczących możliwego zwiększenia dostaw w wyniku pokojowej umowy między Ukrainą a rosją.

Na giełdach odnotowano wzrost notowań wiodących gatunków ropy. Kontrakty terminowe na Brent wzrosły o 33 centy (0,54%) i osiągnęły poziom 61,45 dolara za baryłkę.

Amerykańska ropa West Texas Intermediate podrożała o 31 centów (0,54%), osiągając poziom 57,75 dolara za baryłkę. Warto zauważyć, że w poprzednim tygodniu oba kontrakty straciły ponad 4% wartości w oczekiwaniu nadwyżki w 2026 roku.

Starszy ekonomista NLI Research Institute, Tsuyoshi Ueno, zaznaczył, że sytuacja na rynku pozostaje niestabilna.

„Negocjacje pokojowe między rosją a Ukrainą balansują między nadzieją a ostrożnością, podczas gdy konflikt między Wenezuelą a USA zaostrza się, wywołując obawy przed zakłóceniami w dostawach. Jeśli ryzyka geopolityczne nie nasilą się znacząco, cena WTI może spaść poniżej 55 dolarów na początku przyszłego roku” — prognozuje ekspert.

Obawy dotyczące nadwyżki podaży nadal wywierają presję na rynek z powodu braku jasnej perspektywy rozwoju sytuacji.

Przypomnijmy, że ceny rosyjskiej ropy spadły do najniższego poziomu od 2020 roku.

Ropa drożeje także po decyzji OPEC+ o utrzymaniu wydobycia.

Czytaj nas na Telegram i Sends