Ceny ropy nadal spadają w oczekiwaniu na rozmowy Trumpa z putinem

W poniedziałek, 11 sierpnia, ceny ropy kontynuowały spadki na tle oczekiwań na zniesienie sankcji ograniczających dostawy rosyjskiej ropy na rynki międzynarodowe.
Informację tę podał serwis Reuters.
Kontrakty terminowe na ropę Brent potaniały o 33 centy — do 66,26 dolara za baryłkę, a kontrakty na amerykańską ropę WTI spadły o 39 centów — do 63,49 dolara za baryłkę.
Oczekiwania dotyczące możliwego zniesienia sankcji oraz spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim dyktatorem wladimirem putinem 15 sierpnia na Alasce przyczyniają się do spadków cen.
Ponadto na ceny ropy wpływają nowe amerykańskie cła importowe na dziesiątki krajów, które zaczną obowiązywać 14 sierpnia. Przewiduje się, że przyczynią się one do wzrostu inflacji oraz spadku aktywności gospodarczej, a tym samym zmniejszenia popytu na paliwa.
Analitycy zauważają, że kolejna porażka rozmów na temat zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej może odwrócić ceny ropy w górę.
„Jeśli rozmowy pokojowe się nie powiodą, a wojna się przedłuży, rynek może szybko przejść w „byczy” trend, co potencjalnie może sprowokować gwałtowny wzrost cen ropy” — dodała założycielka firmy badawczej SS WealthStreet, Sugandha Sachdeva.
Przypomnijmy, że 8 sierpnia światowe ceny ropy gwałtownie spadły, zmierzając do najsilniejszego tygodniowego spadku od końca czerwca.
Nowy, dynamiczny sufit cenowy na rosyjską ropę, ustanowiony 18. pakietem sankcji UE, zacznie obowiązywać od 3 września 2025 roku.
Wcześniej rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, oświadczył, że rosja rzekomo „wykształciła pewną odporność” na międzynarodowe sankcje i jest gotowa na nowe ograniczenia gospodarcze.
