Świat technologii finansowych rozwija się niezwykle dynamicznie. W ciągu kilku lat fintech przekształcił się z niszowego eksperymentu w codzienne narzędzie wykorzystywane przez banki, biznes i użytkowników indywidualnych. Dziś płatności realizujemy smartfonem, a inwestowanie stało się możliwe „w dwa kliknięcia”.
Ze względu na szybkie tempo rozwoju tej branży rośnie zapotrzebowanie na prognozy. Brytyjska firma analityczna Juniper Research, specjalizująca się w fintechu, płatnościach, telekomunikacji, IoT oraz technologiach cyfrowych, postanowiła wskazać 10 najważniejszych trendów fintech, które będą kształtować rok 2026.
Szczegóły tej prognozy przedstawiono w materiale UA.NEWS.
1. Stablecoiny jako alternatywa dla rozliczeń międzybankowych

Pierwszy — i prawdopodobnie najbardziej kontrowersyjny — trend w zestawieniu Juniper Research to stablecoiny. Firma przewiduje, że już w 2026 roku mogą one realnie konkurować z tradycyjnymi systemami rozliczeń międzybankowych, co potencjalnie zmieni wieloletnią dominację SWIFT i mechanizmu rachunków korespondencyjnych.
Banki oraz instytucje płatnicze postrzegają tego typu tokeny jako szybszy i tańszy sposób transferu środków. Zwróciła na to uwagę również wiceprezes Banku Włoch, Chiara Scotti, w przemówieniu „Stablecoins in the Payments Ecosystem: Reflections on Responsible Innovation”.
To nie są już tylko przewidywania — proces faktycznie się zaczyna. We Włoszech system płatniczy Bancomat ogłosił powstanie wspólnego, opartego na euro stablecoina EUR-BANK, emitowanego przez kilka banków. Ma on być wykorzystywany do płatności transgranicznych, w rozliczeniach między bankami oraz jako narzędzie dla oszczędności. Równolegle francuski gigant bankowy Société Générale wyemitował pierwszą cyfrową obligację opartą na blockchainie — w Stanach Zjednoczonych.
Obecnie regulatorzy podchodzą do stablecoinów z ostrożnym entuzjazmem — technologia wzbudza zainteresowanie, ale wiąże się też z ryzykami.
Europejski Bank Centralny w swoich stanowiskach dotyczących cyfrowego euro ostrzega, że jeśli stablecoiny staną się bardzo popularne, lecz pozostaną słabo uregulowane, może dojść do masowego odpływu środków z tradycyjnych banków do tokenów. W takim scenariuszu banki utraciłyby część depozytów, a zarządzanie walutą w strefie euro mogłoby się znacząco skomplikować.
2. Użytkownicy będą robić zakupy za pośrednictwem asystenta AI

Drugim trendem na liście Juniper Research jest tzw. commerce agencyjny – czyli zakupy dokonywane w imieniu użytkownika przez sztuczną inteligencję. Koncepcja zakłada, że użytkownik formułuje zadanie dla asystenta AI (np. „zamów mi produkty na tydzień” lub „dobierz artykuły biurowe do biura”). Asystent sam wybierze odpowiednie produkty, znajdzie najlepszą cenę, sprawdzi dostępność i przygotuje zamówienie do płatności.
Takie rozwiązania już funkcjonują. OpenAI uruchomiło Operator – agenta AI, który potrafi samodzielnie przeglądać strony internetowe, wypełniać formularze, rezerwować stoliki i zamawiać produkty online. ChatGPT natomiast potrafi już w czacie prezentować dopasowane produkty z cenami, opiniami i przyciskiem „Kup teraz”.
Co więcej, OpenAI wspólnie z Walmart, Etsy i Shopify testuje model „chat & buy”, w którym użytkownik wybiera produkt w czacie i od razu płaci – bez potrzeby przechodzenia na stronę sklepu. Podobne rozwiązanie w obszarze zakupów spożywczych wdraża Instacart: ich asystent AI podpowiada, co ugotować, i automatycznie dodaje potrzebne produkty do koszyka. Z kolei Amazon Alexa już od dawna umożliwia ponowne złożenie zamówienia głosowo – wystarczy powiedzieć coś w rodzaju: „zamów ponownie karmę dla kota, jak ostatnio”.
Konsekwencje tego trendu będą odmienne dla użytkowników i biznesu. Dla konsumentów oznacza to mniej rutyny i większą możliwość delegowania zadań. Dla firm – dużo głębsze zmiany. Współcześnie ładna strona internetowa nie wystarcza. Produkty muszą być „zrozumiałe” dla systemów AI, aby mogły być prawidłowo wyszukane, porównane i oferowane klientowi.
3. Cyfrowy portfel tożsamości UE trafi do każdego Europejczyka

Na trzecim miejscu w zestawieniu znalazł się Europejski Cyfrowy Portfel Tożsamości (EUDI Wallet). Idea jest prosta: każdy obywatel, rezydent oraz firma w UE ma otrzymać jedną oficjalną aplikację, w której przechowywane będą dokumenty oraz dane identyfikacyjne. W praktyce będzie to europejski odpowiednik ukraińskiej aplikacji „Diia”.
Komisja Europejska dąży do tego, aby EUDI Wallet stał się standardem cyfrowej identyfikacji w Unii. Każde państwo członkowskie będzie zobowiązane do udostępnienia mieszkańcom przynajmniej jednego takiego portfela do końca 2026 roku.
W maju 2024 roku weszło w życie zaktualizowane rozporządzenie eIDAS 2.0 (Regulation (EU) 2024/1183), które ustanawia podstawy prawne dla wdrożenia portfela. Zobowiązuje ono państwa UE nie tylko do udostępnienia aplikacji, ale także do zapewnienia, że będzie ona obsługiwana zarówno przez podmioty publiczne, jak i prywatne, takie jak banki, operatorzy telekomunikacyjni, uczelnie czy inni usługodawcy.
Jak pokazało doświadczenie z ukraińską aplikacją, posiadanie wszystkich dokumentów w jednym miejscu znacznie upraszcza codzienne działania. Nadal jednak najważniejszym wyzwaniem pozostaje bezpieczeństwo – im więcej danych przechowywanych w jednym systemie, tym wyższe muszą być standardy ochrony przed atakami i wyciekami informacji.
4. Tokenizacja aktywów wejdzie do mainstreamu

Kolejnym trendem na liście jest tokenizacja aktywów. Polega ona na cyfrowym odwzorowaniu obligacji, akcji, funduszy czy nawet nieruchomości w formie tokenów na blockchainie. Taki token potwierdza udział w rzeczywistym aktywie, a wszystkie dane przechowywane są w nowoczesnym cyfrowym rejestrze – zamiast w dokumentach papierowych lub przestarzałych systemach IT. W raporcie Juniper Research uwzględniono oddzielny trend „Tokenised Assets Will Enter the Mainstream”, co oznacza, że tokenizacja może stać się rozwiązaniem masowym już w najbliższych latach.
Tę prognozę potwierdzają konkretne przykłady rynkowe. BlackRock – jedna z największych firm inwestycyjnych na świecie – uruchomiła tokenizowany fundusz BUIDL na blockchainie Ethereum. Fidelity stworzyła tokenizowany fundusz rynku pieniężnego. Robinhood umożliwia europejskim użytkownikom zakup „tokenów akcji” opartych na ponad 200 amerykańskich spółkach. Société Générale, we współpracy z platformą Broadridge, wyemitowała cyfrową obligację opartą na technologii blockchain.
Korzyści dla inwestorów: łatwiejszy dostęp do instrumentów finansowych i niższy próg wejścia. Wyzwania dla branży: banki, giełdy i brokerzy muszą modernizować infrastrukturę technologiczną, a regulatorzy – stworzyć jasne zasady, aby tokenizowane aktywa były przejrzyste i bezpieczne.
5. Generatywna sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje bankowość

Piątym trendem jest zastosowanie generatywnej sztucznej inteligencji w sektorze bankowym. Oczekuje się, że AI stanie się integralnym elementem niemal wszystkich procesów bankowych – nie tylko do udzielania odpowiedzi klientom, lecz także do wykonywania złożonych operacji w tle systemów.
Już teraz obserwujemy konkretne wdrożenia. Bank of America stworzył wewnętrznego asystenta AskGPS na potrzeby działu płatności globalnych – pracownik zadaje pytanie, a AI w kilka sekund analizuje tysiące stron dokumentacji wewnętrznej i generuje odpowiedź. równolegle bank rozwija chatbota Erica, który pomaga sprawdzić saldo, znaleźć transakcje i udziela podstawowych informacji.
W Ukrainie również obserwujemy zaawansowane wykorzystanie AI. Monobank od kilku lat stosuje sztuczną inteligencję do oceny zdolności kredytowej i wykrywania oszustw, a obecnie wykorzystuje także wewnętrznego asystenta AI E.N.O.T. dla pracowników.
PrivatBank integruje AI w aplikacji Privat24, która analizuje zachowania klientów i dopasowuje oferty. Bank rozwija również chatboty oraz inne rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji.
Dla klientów oznacza to wygodę i personalizację. Dla banków – oszczędność czasu i redukcję kosztów. Dla regulatorów – konieczność opracowania wyraźnych regulacji, ponieważ modele AI mogą popełniać błędy, działać stronniczo lub nieumyślnie ujawniać dane poufne.
6. Elastyczne dane płatnicze kart

Szóstym trendem są „elastyczne dane płatnicze” kart. Koncepcja polega na tym, że użytkownik korzysta z jednej fizycznej lub cyfrowej karty, która może być powiązana z różnymi źródłami finansowania – np. rachunkiem debetowym, limitem kredytowym, opcją płatności ratalnej lub punktami lojalnościowymi. W aplikacji użytkownik wybiera, z którego źródła chce sfinansować daną transakcję.
Rozwiązanie to jest już stosowane w praktyce. W 2024 roku Visa wprowadziła Flexible Credential – zamiast trzech oddzielnych kart (debetowej, kredytowej i ratalnej) klient korzysta z jednego identyfikatora płatniczego, a w aplikacji decyduje, z którego konta mają zostać pobrane środki. Pierwszym dużym partnerem tego rozwiązania została amerykańska firma fintech Affirm, której karta umożliwia płatność od razu lub rozłożenie jej na raty. Dla sklepu transakcja wygląda jak standardowa płatność kartą.
Mastercard oferuje podobne rozwiązanie – One Credential. Jest to jeden cyfrowy instrument płatniczy, który można przypisać do różnych kont. Użytkownik dodaje go do Apple Pay, Google Pay lub używa podczas zakupów online, wybierając w momencie płatności preferowane źródło środków.
Korzyści obejmują :mniej zamieszania dla użytkownika, większe przywiązanie klienta do aplikacji banku lub fintechu.
Wyzwania są :konieczność dostosowania terminali i systemów kasowych, aby poprawnie obsługiwały takie elastyczne płatności.
7. Inwestycje w przeciwdziałanie oszustwom z wykorzystaniem AI

Siódmym trendem według Juniper Research jest intensyfikacja walki z oszustwami przy użyciu sztucznej inteligencji. Banki coraz częściej stosują AI do wykrywania podejrzanych transakcji oraz identyfikowania działań przestępczych. Ma to szczególne znaczenie w kontekście pojawienia się ataków typu deepfake.
Przy użyciu takich technologii oszuści mogą np. wygenerować głos dyrektora i telefonicznie nakazać wykonanie pilnej płatności. W takich sytuacjach tradycyjne metody weryfikacji okazują się niewystarczające. Dlatego banki i fintechy szkolą modele AI do wykrywania nietypowego lub ryzykownego zachowania.
Dla klientów oznacza to lepszą ochronę środków, natomiast istnieje ryzyko błędów systemu – sztuczna inteligencja może np. niesłusznie odrzucić poprawną transakcję lub błędnie sklasyfikować ją jako podejrzaną.
8. „Pay by Bank” w Wielkiej Brytanii oraz komercyjne VRP

Kolejnym trendem opisanym przez Juniper Research są bezpośrednie płatności bankowe bez użycia karty („Pay by Bank”).
Polegają one na tym, że zamiast wpisywać dane karty, użytkownik dokonuje płatności bezpośrednio ze swojego konta bankowego poprzez otwarty bankowy interfejs API. W Wielkiej Brytanii rozwiązanie to zyskuje popularność dzięki technologii Variable Recurring Payments (VRP). Klient udziela jednorazowej zgody, a usługa automatycznie pobiera środki z konta w określonych ramach – np. za media lub subskrypcje.
W planowanych pierwszych etapach wdrożenia VRP płatności będą realizowane głównie poprzez aplikacje bankowe (np. rachunki czy abonamenty). W kolejnym kroku model ten zostanie rozszerzony także na zakupy online – zamiast opcji „wpisz numer karty” pojawi się przycisk „zapłać z konta bankowego”.
Firmy fintech oraz dostawcy usług płatniczych już zaczęli integrować tę technologię w swoich produktach. Dzięki temu przedsiębiorstwa będą mogły realizować regularne obciążenia (np. za subskrypcje lub wydatki firmowe) bezpośrednio z kont klientów – bez opłat kartowych.
Korzyści obejmują: dla użytkowników – wygodniejsza forma płatności, dla biznesu – niższe koszty dzięki eliminacji pośredników kartowych. Wyzwania: banki muszą dostosować systemy do standardów open banking i VRP, regulatorzy powinni zapewnić przejrzystość, limity płatności oraz możliwość szybkiego wycofania zgody.
9. Kontrola przestępstw finansowych w sektorze pozabankowym

Dziewiątym trendem są narzędzia typu no-code dla AML (Anti-Money Laundering). To platformy umożliwiające konfigurowanie reguł wykrywania przestępstw finansowych bez konieczności programowania. Zamiast wdrażać złożone projekty IT, specjalista ds. zgodności może samodzielnie, w intuicyjnym interfejsie, ustawić parametry weryfikacji transakcji: określić, które operacje mogą być podejrzane, które wymagają dodatkowej weryfikacji oraz jakie ryzyka należy sygnalizować.
Takie rozwiązania są już stosowane w praktyce. Firmy Flagright i ComplyAdvantage oferują platformy no-code, które umożliwiają zespołom ds. zgodności natychmiastowe tworzenie i wdrażanie reguł antyfraudowych.
Podobne podejście testowano również w ramach inicjatyw regulacyjnych. Na przykład w Hongkongu instytucja nadzorcza HKMA uruchomiła specjalne laboratorium, w którym banki testowały automatyzację procesów AML – bez konieczności pisania kodu.
Obecnie takie rozwiązania zaczynają wdrażać także platformy kryptowalutowe oraz dostawcy e-portfeli.
Korzyści dla fintechów (zwłaszcza MŚP): zwiększenie bezpieczeństwa rynku, ograniczenie manualnej pracy działów zgodności. Wyzwaniem pozostaje kontrola jakości, aby automatyzacja nie prowadziła do błędów lub niewystarczających zabezpieczeń.
10. Jednorazowa karta do płatności w podróży

Ostatni trend dotyczy wirtualnych kart płatniczych wykorzystywanych podczas podróży. Do rezerwacji biletów lotniczych, hoteli czy wynajmu samochodów coraz częściej stosuje się karty wirtualne. Są to karty jednorazowe lub ograniczone określoną kwotą i czasem ważności. W praktyce jest to oddzielny numer karty istniejący wyłącznie w formie cyfrowej, tworzony na potrzeby konkretnej płatności lub dedykowany konkretnej osobie.
Po pandemii wiele firm przeszło na model pracy zdalnej, a rozliczenia podróży służbowych odbywają się głównie online. W takiej sytuacji podawanie głównej karty firmowej w wielu serwisach rezerwacyjnych może być ryzykowne.
Wirtualne karty rozwiązują ten problem — system generuje unikalny numer dla każdej transakcji, pracownika lub oddziału. Firma samodzielnie ustala limit oraz okres ważności takiej karty. Nawet jeśli dojdzie do wycieku danych, potencjalne szkody są minimalne. Dlatego tego rodzaju rozwiązania są aktywnie promowane m.in. przez firmy turystyczne i dostawców technologii, takich jak BCD Travel oraz Conferma.
Na rynku pojawiają się już konkretne produkty. Przykładowo Bank of America oferuje „Virtual Travel Card” — rozwiązanie, które umożliwia generowanie indywidualnego wirtualnego numeru karty dla każdej transakcji związanej z podróżą. Numer można powiązać z systemami rezerwacyjnymi i precyzyjnie skonfigurować warunki płatności (np. limity lub czas aktywności). Pozwala to firmom skuteczniej kontrolować wydatki na delegacje oraz zmniejszać ryzyko oszustw lub wycieku danych.
BCD Travel i Conferma wprowadziły nawet ranking akceptacji wirtualnych kart przez hotele. Każdy obiekt otrzymuje ocenę w zależności od jakości obsługi takich płatności, co pomaga biurom podróży i firmom wybierać odpowiednich partnerów.
Korzyści dla podróżnych i biznesu: przede wszystkim wygoda i większe bezpieczeństwo. Korzyści dla banków i operatorów płatności: wzrost zapotrzebowania na nowe typy produktów finansowych. Wyzwanie: konieczność dostosowania się do zmian przez hotele i operatorów turystycznych.

Usługi finansowe stają się coraz bardziej przyjazne użytkownikowi. O ile kiedyś płaciliśmy kartą lub gotówką „na miejscu”, dziś mamy do dyspozycji znacznie szerszy wybór metod płatności.
Banki i fintechy nie mogą już funkcjonować w tradycyjny sposób — muszą wdrażać innowacyjne rozwiązania, aby utrzymać konkurencyjność i sprostać oczekiwaniom rynku.