Apple odwoła się od kary nałożonej przez UE, Komisja Europejska oskarżona o stronniczość — Politico

Firma Apple przygotowuje się do odwołania od decyzji Komisji Europejskiej o nałożeniu grzywny w wysokości 500 milionów euro za naruszenie przepisów cyfrowych UE. Komisja Europejska została oskarżona o ignorowanie wysiłków firmy na rzecz zgodności z prawem oraz o podjęcie decyzji o nałożeniu wysokiej kary jeszcze przed oficjalnym orzeczeniem.

Poinformował o tym Politico, powołując się na korespondencję przedstawicieli Apple z Brukselą.

Przedstawiciele Apple podkreślili, że w 2024 roku firma wielokrotnie wysyłała propozycje do Brukseli, ale nie otrzymała jednoznacznych odpowiedzi, czy spełniają one wymagania prawa.

W oświadczeniu publicznym po decyzji o naruszeniu przez Apple przepisów DMA dotyczących sposobu, w jaki deweloperzy mogą komunikować się z użytkownikami, firma oskarżyła Komisję Europejską o ciągłe zmienianie zasad gry.

„Poświęciliśmy setki tysięcy godzin pracy inżynieryjnej i wprowadziliśmy dziesiątki zmian, aby dostosować się do tego prawa, mimo że nasi użytkownicy tego nie oczekiwali. Pomimo licznych spotkań Komisja Europejska ciągle zmienia wymagania” – powiedziała rzeczniczka Apple, Emma Wilson.

Apple dodało, że już latem zaproponowało zniesienie ograniczeń dla deweloperów aplikacji w komunikacji z użytkownikami, ale otrzymało od Komisji Europejskiej instrukcję, aby poczekać na opinie deweloperów.

We wrześniu krytycy Apple przeprowadzili serię konsultacji, m.in. z przedstawicielami Spotify, Match Group i Epic Games, i zaczęli obawiać się, że milczenie Komisji Europejskiej oznacza przygotowanie do nałożenia grzywny i decyzji o nieprzestrzeganiu prawa.

W październiku 2024 roku, w liście do szefów działów KE (DG Connect i DG Competition), przedstawiciel Apple skarżył się, że zespoły śledcze wyraźnie dały do zrozumienia, że ówczesna komisarz Margrethe Vestager zamierza podjąć decyzję o „znacznej potencjalnej karze”.

W odpowiedzi na zapytania Komisja Europejska stwierdziła, że jej „drzwi są zawsze otwarte”, ale to na firmach spoczywa pełna odpowiedzialność za opracowanie rozwiązań zgodnych z prawem.

„Za każdym razem wyraźnie wskazywaliśmy, kiedy propozycje Apple nie spełniały wymogów skutecznego przestrzegania DMA, i zachęcaliśmy firmę do zwrócenia się o informacje zwrotne do rynku” – powiedziała rzeczniczka Komisji Europejskiej Lea Zuber.

Dodała, że decyzja podjęta w zeszłym miesiącu „dotyczy wyłącznie tego rozwiązania, które Apple faktycznie wdrożyło, a nie jakichkolwiek hipotetycznych alternatyw”.

Doradca prawny Chamber of Progress (organizacji częściowo finansowanej przez Apple) Kai Jebelli zauważył, że skarga Apple może doprowadzić do postępowania sądowego w Luksemburgu. To tam ma zostać wyjaśnione, jakie dokładnie obowiązki ma Komisja Europejska w zakresie dialogu z firmami zgodnie z DMA.

Zauważył, że wyniki dochodzenia w sprawie Apple podważają stanowisko Komisji Europejskiej, że DMA jest narzędziem opartym na dialogu.

„Zobaczymy, jak sąd określi obowiązki Komisji, ponieważ DMA nie zawiera jasnych granic. Komisja Europejska traktuje DMA jako wspólny projekt z firmami, co oznacza, że obie strony mają zobowiązania” – dodał.

Pod koniec marca pojawiły się informacje, że Komisja Europejska może ogłosić grzywny dla amerykańskich gigantów technologicznych Apple i Meta za naruszenie europejskiego prawa o rynkach cyfrowych (DMA). Prawo to jest ostro krytykowane przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

W marcu 2024 roku Apple otrzymało już karę od UE w wysokości 1,84 miliarda euro (2 miliardy dolarów) za naruszenie przepisów dotyczących informowania użytkowników iOS o alternatywnych usługach subskrypcji muzyki.

W listopadzie 2024 roku Komisja Europejska nałożyła na Meta Platforms karę w wysokości 797,72 miliona euro za narzucanie użytkownikom Facebooka swojego serwisu Marketplace, nieuczciwie konkurując z innymi dostawcami usług ogłoszeniowych online.