15 lat więzienia dla zdrajcy za naprowadzanie rosyjskich rakiet na obrońców Sum

Na 15 lat więzienia z konfiskatą mienia został skazany kolejny agent rosji, który szpiegował w obwodzie sumskim. Wiosną 2022 roku wskazywał okupantom cele do ostrzału w przygranicznych rejonach regionu – poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Na podstawie jego koordynatów rosjanie przeprowadzali ataki artyleryjskie na pozycje ukraińskich wojsk broniących miasta Sumy. Jak ustalono w śledztwie, zadania rosyjskich służb specjalnych wykonywał były funkcjonariusz organów ścigania, którego zwerbował znajomy z rosji. Aby zdobywać informacje wywiadowcze, sprawca podstępnie wypytywał rozmówców podczas codziennych konwersacji.
Najbardziej interesowały go lokalizacje blokpostów, zapasowych stanowisk dowodzenia oraz miejsca postoju kolumn pancernych Sił Obrony. Zebrane dane przekazywał kuratorowi z FSB za pośrednictwem anonimowego czatu w komunikatorze.
Funkcjonariusze SBU zatrzymali agenta w czerwcu 2022 roku na gorącym uczynku, gdy prowadził rozpoznanie w pobliżu jednego z celów. Podczas przeszukania zabezpieczono telefon komórkowy z dowodami jego działalności wywiadowczo-dywersyjnej na rzecz rosji.
Wcześniej kontrwywiad wojskowy SBU wykrył w szeregach Sił Obrony agenta FSB – dowódcę plutonu dronów w jednej z brygad piechoty morskiej na południowym froncie. Przekazywał on przeciwnikowi pozycje ukraińskich oddziałów, korygował ostrzały i próbował werbować innych żołnierzy.
W Odesie zatrzymano natomiast informatora, który przekazywał rosjanom dane o miejscach cumowania okrętów.
Z kolei w obwodzie chersońskim SBU zneutralizowała grupę agentów rosyjskiego wywiadu wojskowego, w skład której wchodziło małżeństwo i ich wspólnik szpiegujący na rzecz wroga.
